Morawiecki o decyzji Finlandii: Bardzo dobra wiadomość dla Polski

Morawiecki o decyzji Finlandii: Bardzo dobra wiadomość dla Polski

Dodano: 
Premier Mateusz Morawiecki
Premier Mateusz Morawiecki Źródło: PAP / Łukasz Gągulski
Premier Morawiecki nie kryje zadowolenia z decyzji Finlandii o wstąpieniu w szeregi NATO.

Prezydent Sauli Niinistö i premier Sanna Marin wydali w czwartek wspólnie oświadczenie w sprawie "niezwłocznego" przystąpienia Finlandii do NATO.

"Członkostwo w NATO wzmocniłoby bezpieczeństwo Finlandii. Jako członek NATO Finlandia wzmocniłaby cały sojusz obronny. Finlandia musi bezzwłocznie ubiegać się o członkostwo w NATO" – czytamy w oświadczeniu fińskich władz.

Morawiecki: Bardzo dobra wiadomość

twitter

Pozytywnie na te informacje zareagował premier Morawiecki. Szef rządu uważa, że taki bieg wydarzeń zwiększy bezpieczeństwo państwa polskiego.

"Decyzja Finlandii o rozpoczęciu procedury przystąpienia do @NATO to bardzo dobra wiadomość dla bezpieczeństwa Polski i Europy. Gratuluję @niinisto i @MarinSanna tej ważnej decyzji. Polska opowiada się za jak najszybszym przyjęciem Finlandii do Sojuszu" – napisał Morawiecki w mediach społecznościowych.

Jak odpowie Moskwa?

W rozmowie z dziennikarzami podczas telekonferencji w Moskwie rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow wyraził żal z powodu decyzji fińskich władz i zapowiedział "symetryczną odpowiedź".

Zapytany, czy wejście Finlandii do NATO jest zagrożeniem dla Rosji, Pieskow odpowiedział: "Zdecydowanie. Rozszerzenie NATO nie czyni naszego kontynentu bardziej stabilnym i bezpiecznym". I dodał, że Finlandia przyłączyła się do "nieprzyjaznych kroków" przeciwko Rosji.

Wojna Rosji z Ukrainą

Atakując Ukrainę, Władimir Putin wywołał największy konflikt zbrojny w Europie od momentu zakończenia II wojny światowej i doprowadził do ogromnego kryzysu migracyjnego – z Ukrainy uciekło za granicę prawie 6 mln ludzi, z czego najwięcej (3,3 mln) do Polski.

Putin wysłał wojska na Ukrainę w odpowiedzi na prośbę przywódców samozwańczych republik Donieckiej i Ługańskiej, które wcześniej Rosja uznała za niepodległe i podpisała z nimi umowy o współpracy i wzajemnej pomocy.

Według Moskwy na Ukrainie nie mamy do czynienia z wojną, lecz "specjalną operacją wojskową".

Czytaj też:
"To będzie katastrofalny scenariusz dla wszystkich". Miedwiediew ostrzega NATO
Czytaj też:
Sekretarz obrony USA: Jeśli Rosja zaatakuje cele w Polsce, NATO stanie w obronie

Źródło: X
Czytaj także