Tusk: Trzeba spokojnie przygotować Polskę do strefy euro

Tusk: Trzeba spokojnie przygotować Polskę do strefy euro

Dodano: 
Lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk
Lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk Źródło: PAP / Wojciech Olkuśnik
– Namawiałbym wszystkich, żeby spokojnie, krok po kroku przygotować Polskę do strefy euro – mówi lider PO Donald Tusk.

Donald Tusk na spotkaniu z mieszkańcami Krosna Odrzańskiego poparł dzisiaj członkostwo Polski w strefie euro. – Patrząc tak strategicznie, politycznie, namawiałbym wszystkich, żeby spokojnie, krok po kroku przygotować Polskę do strefy euro, ze świadomością, że to przynosi dobre skutki, ale nie zawsze i niekoniecznie są one gwarantowane. Jeszcze oprócz tego musi być dobra polityka – mówił lider PO.

Polityk podkreślił, że wejście do sfery euro to to jeden z elementów integrowania i wzmacniania jedności europejskiej. – Bardzo ważne dla naszej państwowości – dodał.

500 plus zostanie?

W dalszej części wystąpienia Donald Tusk podkreślił, że jeżeli przejmie stery władzy, to jego rząd nie wycofa się z projektu 500 plus.

– Skoro ludzie to dostali, to to jest ich. Nikt nie będzie, w ogóle nie ma takiej partii, która wygra wybory i zmieni to, co władza wcześniej zobowiązała się i daje w postaci np. 500 plus. Tu się w ogóle nie ma co niepokoić, nie mówię tego tylko za siebie. Tego nikt nie ruszy – stwierdził Donald Tusk.

Lider PO jednocześnie wystąpił w obronie Leszka Balcerowicza i jego liberalnej polityki z lat 90. – Byłbym ostrożny z hasłami „Balcerowicz musi wrócić”, bo uważam, że metody, jakie wówczas zastosowano, w 1989 roku, dały dobre podstawy do bardzo szybkiego rozwoju, ale pozostawiło dużo w złej pamięci u ludzi. Czy ona jest uzasadnione czy nie, zostawmy to, bo każdy ma swoje własne doświadczenie – podkreślał.

Tusk: PiS da się pokonać, to nie jest demon

Polityk przekonywał ponadto, że pokonanie Zjednoczonej Prawicy w najbliższych wyborach jest jak najbardziej możliwe.

– Absolutnie kluczowe, żeby nie uznawać, że PiS jest wszechmocny i wszechwładny, bo PiS jest tak mocny, jak jego konkurenci są słabi. To nie 90 proc. Polaków chce dzisiaj głosować na partię Kaczyńskiego, tylko między 30 a 36 proc., w tych okolicach. To dobry wynik, ale to nie jest 80 czy 90 proc., to 35 proc..To znaczy że 65 proc. musi pójść po rozum do głowy – stwierdził były premier.

W dalszej części wypowiedzi Tusk w mocnych słowach zaatakował rządzących, sugerując m.in., że sfałszowali wybory.

– Ich naprawdę można pokonać w wyborach i nie trzeba do tego ukraść mediów publicznych, nie trzeba fałszować wyborów, nie musimy mieć 100 proc. w DPS-ach. Nie trzeba przygotowywać kopertowych wyborów, nie trzeba robić żadnej z tych rzeczy, które robi PiS, żeby wygrać wybory. Wystarczy uwierzyć we własne siły, zrozumieć że to nie jest demon, tylko dzisiaj dość skorumpowana, nieudolna, niebezpieczna dla nas władza, więc trzeba się dobrze zorganizować, umieć pogodzić różne nurty i pójść do wyborów i wygrać – przekonywał.

Czytaj też:
"Trwa testowanie". Kaczyński sonduje koalicjantów ws. ordynacji wyborczej
Czytaj też:
Kukiz o PO: Ta partia ma jedną intencję –  objąć władzę
Czytaj też:
Żukowska wbija szpilę Tuskowi i PO. "Proponuję zająć się Polakami"

Źródło: 300polityka.pl
Czytaj także