W ubiegłą sobotę Trzaskowski odwiedził Oborniki Śląskiego, gdzie promował swoją imprezę Campus Polska Przyszłości.
W swoim wystąpieniu podkreślił, że likwidacja Izby Dyscyplinarnej nie rozwiązuje kwestii przyznania Polsce środków z Krajowego Planu Odbudowy. – Komisja Europejska zapewnia, że postawiła rządowi PiS kolejne warunki do uruchomienia środków, bardzo się z tego powodu cieszę – powiedział Rafał Trzaskowski.
Kolejne oskarżenia pod adresem PiS
Wypowiedź prezydenta stolicy wywołała wiele komentarzy, ale Trzaskowskiego broni między innymi jego partyjny kolega, wiceszef PO Tomasz Siemoniak.
Sam Trzaskowski nie wykazuje jednak skruchy i we wpisie na Twitterze ponownie atakuje rządzące Prawo i Sprawiedliwość.
"Dość kłamstw i manipulacji. Za opóźnienie pieniędzy z KPO odpowiedzialny jest wyłącznie PiS. Te pieniądze muszą trafić do Polski natychmiast – ale nie do partyjnych funkcjonariuszy, a do obywateli, między innymi za pośrednictwem samorządów. Zwłaszcza teraz, w kryzysie uchodźczym" – napisał prezydent Warszawy.
Reforma Sądu Najwyższego w parlamencie
W czwartek Sejm uchwalił zainicjowaną przez prezydenta Andrzeja Dudę nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, która m.in. likwiduje Izbę Dyscyplinarną SN. Nowela przewiduje też procedurę "testu bezstronności i niezawisłości sędziego", ale nie w stosunku do już zapadłych orzeczeń. Teraz ustawa trafi do Senatu.
Likwidacja Izby Dyscyplinarnej to jeden z warunków Komisji Europejskiej w sprawie wypłacenia Polsce środków z Krajowego Planu Odbudowy, które pozostają zamrożone z powodu wątpliwości, jakie KE ma wobec funkcjonowania polskiego wymiaru sprawiedliwości.
KPO zakłada, że z unijnego Funduszu Odbudowy do Polski ma trafić ok. 58 mld euro – ponad 23,9 mld euro w formie dotacji i ponad 34,2 mld euro w formie pożyczek. Filarami KPO są m.in. innowacyjność, zdrowie, gospodarka, transport i cyfryzacja.
Czytaj też:
Morawiecki: Spin doktorom Trzaskowskiego wyszła stara biedaCzytaj też:
Były senator PiS: Trzaskowski jest wyszkolony i działa wbrew polskiej racji stanu