Od początku || Źle się dzieje w Poznaniu. Jednego dnia miejscowy sąd zakazuje krytyki aktywistów Ruchu Wypier…ać i nazywania ich języka koprolalią, drugiego zezwala na symulowanie podrzynania gardła katolickiemu arcybiskupowi.
Rzecznik poznańskiego sądu pewnie zaprotestowałby przeciw stwierdzeniu, że dokonano antysemickiej rewizji wyroku wrocławskiego sądu, który skazał sprawcę bardzo podobnego antysemickiego wybryku. I miałby „swoją rację”, ponieważ o tym, co z czego wynika, decyduje sąd, a nie abstrakcyjna logika jego samowolnych krytyków.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.