Transfer Roberta Lewandowskiego. Żukowska: Lepsze usługi publiczne

Transfer Roberta Lewandowskiego. Żukowska: Lepsze usługi publiczne

Dodano: 
Poseł Lewicy Anna Maria Żukowska
Poseł Lewicy Anna Maria Żukowska Źródło: PAP / Mateusz Marek
Poseł Anna Maria Żukowska przedstawiła ciekawą teorię na temat jednego z ekonomicznych aspektów transferu Roberta Lewandowskiego.

W niedzielę gośćmi Bogdana Rymanowskiego na antenie Polsat News byli: Anna Maria Żukowska z Lewicy, Paweł Sałek reprezentujący Kancelarię Prezydenta, Mariusz Witczak z PO, Krzysztof Bosak z Konfederacji, Radosław Fogiel z PiS oraz Piotr Zgorzelski z ramienia PSL.

Żukowska o transferze i podatkach

W trakcie programu Żukowska wygłosiła ciekawą teorię. Mówiąc transferze Roberta Lewandowskiego – wątek ten pojawił się w programie – nawiązała do kwestii systemów podatkowych. Polski piłkarz, już oficjalnie, przenosi się z Bayernu Monachium do Barcelony, gdzie obowiązują wyższe stawki podatkowe niż w Niemczech.

– Nieprawdziwa jest taka teza często podnoszona przez środowiska neoliberalne, że jak w jakimś kraju podwyższy się podatki, to wszyscy uciekną. Najbogatsi uciekną, wszyscy, którzy mają jakieś wysokie zarobki, opuszczą ten kraj. Bo przypomnijmy, że podatki w Hiszpanii są wyższe, niż w Niemczech. W pierwszym miesiącu Lewandowski zapłaci 24 proc. od 600 tys., które zarobi w tym pierwszym miesiącu, a potem będzie oddawał połowę swoich zarobków fiskusowi – wskazała zadowolona polityk.

– A jednak zdecydował się przenieść do Hiszpanii. Bo czasami jest tak, że są państwa, które oferują lepszej jakości usługi publiczne, mają wsparcie gospodarcze. Tam się chce żyć niezależne od tego, że są tam wyższe podatki. Bo to państwo po prostu lepiej funkcjonuje – podsumowała Żukowska.

twitter

Lewandowski Barcelonie

Przypomnijmy, że w sobotę dotychczasowe medialne doniesienia o transferze Roberta Lewandowskiego do Barcelony potwierdziły władze klubu z Bawarii. Informację przekazał dziennikowi "Bild" dyrektor generalny mistrza Niemiec Oliver Kahn.

Legendarny golkiper klubu zaznaczył jednak, że porozumienie ma charakter ustny, a wypracowanie ostatecznych warunków umowy jest w toku. Wiadomo, że reprezentant Polski zmienia klub za 45 milionów euro plus 5 milionów w bonusach.

Czytaj też:
"Jak dziecko w piaskownicy". Mocny komentarz dot. transferu Lewandowskiego
Czytaj też:
"Chadecka kotwica" czy "socjaldemokratyczna rewolucja"? Żukowska o Tusku

Źródło: Polsat News / Twitter / DoRzeczy.pl
Czytaj także