Wpis Piotra Maślaka dotyczący szefa portalu tvp.info Samuela Pereiry spotkał się z falą krytyki, jednak dziennikarz TOK FM broni swojej wypowiedzi.
Przypomnijmy, że znany z niechęci do obozu władzy oraz mediów publicznych dziennikarz odpowiadając na wpis Pereiry użył obraźliwych i rasistowskich argumentów, pisząc: "Panie Pereira, to nie jest – wedle pana logiki, pana kraj. Gdyż jest pan tylko półPolakiem. Pozostałe osoby o różnych korzeniach przepraszam. Ale z panem Pereirą trzeba jego językiem. Półpolskim".
Fala krytyki pod adresem Maślaka
Wypowiedź dziennikarza TOK FM krytykują dziennikarze i politycy.
"Czysty nazizm, w ramach którego autor poniższych słów nadal rozważa kto jest, a kto nie jest Polakiem ze względu na pochodzenie etniczne. Nowa linia programowa koncernu Agora i stacji TOK FM?" – napisał na Twitterze dziennikarz Michał Rachoń.
"Jak to jest możliwe aby takie media jak Radio TOK FM kształciły faszystów czy nacjonalistów dzieląc ludzi na »półPolaków"«. Sprawdza się powiedzenie, że pod latarnią najciemniej" – stwierdził natomiast były poseł, przedsiębiorca Marek Jakubiak.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Jan Mosiński w odpowiedzi na komentarz Maślaka opublikował również obraźliwy wpis, nazywając dziennikarza "cymbałem".
W reakcji na falę krytyki oraz artykuł poświęcony swojej osobie (na portalu TVP Info) dziennikarz TOK FM poinformował, że rozważa pozew.
"Rozważam pozew o zniesławienie. Nazwałem Pana Pereirę pół Polakiem. To jest obiektywny fakt. W połowie jest bowiem Portugalczykiem. Jego portal natomiast zalał mnie mnóstwem zniesławiających określeń" – skarży się Maślak.
twitterCzytaj też:
Prezydent Duda uspokaja Pereirę. Poszło o tekst "Gazety Wyborczej"Czytaj też:
Żakowski wydał oświadczenie ws. Lisa. "Lincz jest gorszy niż mobbing"