Radziejewski wskazuje główną przyczynę determinacji Rosji

Radziejewski wskazuje główną przyczynę determinacji Rosji

Dodano: 
Założyciel thinzine’u i wydawnictwa "Nowa Konfederacja" Bartłomiej Radziejewski
Założyciel thinzine’u i wydawnictwa "Nowa Konfederacja" Bartłomiej Radziejewski Źródło: PAP / Marcin Obara
Sukces Ukrainy w wojnie byłby druzgocący dla całego przedsięwzięcia państwowo-imperialnego Rosji – mówi Bartłomiej Radziejewski.

Założyciel i dyrektor "Nowej Konfederacji Bartłomiej Radziejewski gościł w piątek na antenie Radia WNET. Analityk kwestii geopolitycznych odpowiadał na pytania dotyczące wojny rosyjsko-ukraińskiej.

Na kierunkach chersońskim i charkowskim trwa ofensywa armii ukraińskiej, dzięki której Ukraińcy stopniowo wypychają wojska rosyjskie, szczególnie na wschodzie. Rosjanie natomiast podchodzą pod Bachmut w obwodzie donieckim.

Radziejewski: Ukraina wygrywa

Pytany, czy zakończenie wojny na polu walki jest możliwe, politolog odpowiedział twierdząco. Jak zaznaczył, wymagałoby to jednak wyraźnego przełamania jednej ze stron lub osiągnięcia takiego pata, który nie dawałby szans na zmianę sytuacji. Radziejewski wskazał, że rozpoczęta na początku września ofensywa zmieniła bieg wojny, stawiając siły ukraińskie w pozycji wygrywającego i doprowadzając tym samym stronę rosyjską do desperacji.

Radziejewski tłumaczył, że z tego powodu Rosjanie wyraźnie eskalują konflikt i niestety spodziewa się, że będą to robić dalej, a wojna potrwa jeszcze długo. – Rosja ma jeszcze szereg kart i daleko jest do ostatecznego rozstrzygnięcia tego konfliktu – ocenił.

Determinacja Rosji

W trakcie rozmowy na temat bieżącej sytuacji pojawił się wątek broni nuklearnej, której użyciem Kreml konsekwentnie straszy Ukrainę i w szerszym kontekście państwa Zachodu. NATO odpowiada z kolei, że nie ulegnie szantażowi, a jeśli Moskwa postanowi użyć broni nuklearnej, poniesie bardzo poważne konsekwencje.

– Nie jest wielką tajemnicą, że Zachód nie ma jasnej odpowiedzi na groźby Rosji. One są dosyć mgliste, niejednoznaczne, niespójne. (…) Jest to problem i duże wyzwanie. Wydaje mi się jednocześnie, że byłby to gigantyczny, horrendalny koszt dla Rosji. Z drugiej natomiast strony wszystko, co wiemy o stanie świadomości rosyjskich elit, pokazuje, że oni bardzo głęboko wierzą, że nie mogą sobie pozwolić na przegranie tej wojny. Sądzę, że wynika to przede wszystkim z tego, że ewentualny sukces Ukrainy byłby druzgocący dla przedsięwzięcia państwowo-imperialnego Rosji. Stąd tak wielka determinacja Rosji i absolutnie nie można wykluczyć, że będąca w desperackiej sytuacji, w braku nadziei na odwrócenie w konwencjonalny sposób losów tego konfliktu, Rosja może użyć broni atomowej – powiedział Radziejewski.

Czytaj też:
"Wtedy Rosjanie użyją broni atomowej". Wolski wskazuje cienką czerwoną linię
Czytaj też:
Putin: Nie ma potrzeby masowych ostrzałów, przynajmniej na razie

Źródło: Radio WNET/ DoRzeczy.pl
Czytaj także