Ołeksji Daniłow ocenił, że "Rosję spajają krwawe ślady ludobójstwa, represji, masowych mordów i zniewolenia". Dlatego, jak pisze na portalu Ukraińskiej Prawdy, dyskusja o tym, jak przeprowadzić "bezpieczny demontaż Rosji, powinna rozpocząć się jak najszybciej". "Im szybciej się rozpocznie, tym szybciej i bardziej bezboleśnie będzie przebiegał cały proces" – napisał.
Zdaniem sekretarza Rady Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy to właśnie rozpad Rosji, jej "zniknięcie jako integralnego podmiotu historii i polityki" może stać się "zabezpieczeniem przed imperialnymi i postimperialnymi ambicjami Federacji Rosyjskiej" i ochroni Ukrainę przed kolejnymi atakami. Zaznaczył, że Rosja to nie tylko problem Ukrainy, ale problem, "który szerzy się jak gangrena, zagrażając całemu światu".
Daniłow postuluje "dekolonizację" Rosji
"Rosja ze swoim autokratycznym reżimem, gospodarką surowcową i neofaszystowską ideologią po raz kolejny nie zdała egzaminu cywilizacyjnego, pozostając terytorium ciągłej przemocy i zła, zagrożeniem dla Ukrainy i świata" – dodał Ołeksji Daniłow.
W jego ocenie gwarancjami bezpieczeństwa dla świata będzie m.in. "dekolonizacja jej terytoriów i denuklearyzacja". Ukraiński polityk zaznacza, ze jego kraj powinien oswoić świat z myślą, że Rosja nie powinna pozostawać w granicach i w takim stanie, w jakim obecnie istnieje: "Prawdziwie wielkie idee z reguły wywołują najpierw nieufność i sceptycyzm, krytykę z różnych stron i odrzucenie. Ale stopniowo, jeśli jest się konsekwentnym i wytrwałym w promowaniu własnego stanowiska, etap emocjonalnego odrzucenia zostaje zastąpiony przez etap racjonalnej analizy, a później – etap akceptacji nowej rzeczywistości, planowania i realizacji".
Czytaj też:
Putin planuje gigantyczny wiec na rocznicę agresjiCzytaj też:
Polski dowódca cytował Piłsudskiego w MSNBC. "Nie ma wolnej Polski bez wolnej Ukrainy"