Dalszy rozwój wojny według rosyjskich analityków. Trzy scenariusze

Dalszy rozwój wojny według rosyjskich analityków. Trzy scenariusze

Dodano: 
Ukraińscy czołgiści na pozycjach frontowych
Ukraińscy czołgiści na pozycjach frontowych Źródło:PAP / Leszek Szymański
Ppłk rez. Maciej Korowaj, ekspert w dziedzinie rosyjskiej taktyki wojskowej opisał trzy hipotetyczne scenariusze rozwoju wojny Rosji z Ukrainą z punktu widzenia analityków rosyjskich.

Od końca marca ub. roku, kiedy wojska rosyjskie wycofały się z frontu północnego, po niepowodzeniu kampanii w regionie Kijowa, linia frontu z niewielkimi zmianami kształtowała się na kierunkach południowym i wschodnim. Rosjanie odstąpili od manewrów i przeszli do materiałowej wojny pozycyjnej, nastawionej w założeniu na wymęczanie przeciwnika. Obecnie trwają zacięte walki w Donbasie.

Kwestią sporną wśród analityków pozostaje, czy strona rosyjska prowadzi już początkową fazę spodziewanej dużej ofensywy, czy wciąż jej nie rozpoczęła. Strona ukraińska również deklaruje chęć przeprowadzenia ofensywy, gdy pozwolą na to warunki pogodowe, jednak w ocenie części analityków Kijów obecnie nie dysponuje odpowiednią ilością broni i amunicji, by tego dokonać.

Trzy scenariusze wojny okiem analityków w Rosji

Ppłk rez. Maciej Korowaj, przedstawił streszczenie z najnowszych rosyjskich analiz dotyczących prawdopodobnych scenariuszy rozwoju obecnej wojny. "Nadmieniam, że to jest rosyjski punkt widzenia" – nadmienił. "Na zakończenie przedstawiłem swoje prognozy. Zapraszam do czytania i merytorycznej dyskusji" – dodał.

twitter

Korowaj pisze, że rosyjscy analitycy wojskowi uważają, że to co teraz występuje to: "Impas pozycyjny lub cisza przed burzą". Są świadomi, że: "Wojna przypomina bitwy z I WŚ. Posuwamy się naprzód, ale bardzo wolno, co wskazuje, że informacja o walce o jedną osadę nie opuszcza kanały TV od miesięcy".

Analitycy w Rosji "zwracaj uwagę na to że »Po przeprowadzonej częściowej mobilizacji dużo mówiono o tym, że Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej rozpoczną nowe działania wojenne, gdy ziemia zamarznie. Potem poinformowano o ofensywie w lutym 2023 roku, w rocznicę (wojny), ale był już marzec i nic się nie działo'" – pisze polski analityk.

Ofensywa Ukrainy – wariant pesymistyczny

"Reasumując, gdy zaczęła się wiosna i zaczęły się błotniste drogi, to sceptycznie odnoszę się do prób ofensywnych działań realizowanych przez obie strony. Ale w jakim kierunku może rozwinąć się konflikt na Ukrainie? Rosjanie prognozują dla siebie trzy scenariusze prowadzenia wojny" – wskazuje Korowaj.

Pierwszy wariant to ofensywa Sił Zbrojnych Ukrainy, czyli dla Moskwy wariat pesymistyczny. "W tym założeniu SZ FR nie uwzględniły doświadczeń z jesiennych ofensyw SZU, RUS wywiad nie wykryje na czas koncentracji SZU, w wyniku czego będziemy widzieć kolejny odwrót z RUS stratami w ludziach, sprzęcie i terytorium" – pisze Korowaj.

"W tym przypadku RUS prognozują: »Konsekwencje dla nas mogą być najsmutniejsze«. RUS zakładają militaryzację kraju i towarzyszące temu niezadowolenie społeczne, ale co najważniejsze zakładają opcję użycia taktycznej broni nuklearnej przeciwko bazom NATO w Europie Wschodniej" – czytamy.

Ofensywa Ukrainy – wariant optymalny

Opcja druga to także ofensywa sił ukraińskich (dla Rosjan wariant optymalny). "W drugim założeniu SZ FR rozpoznają plany SZU i będą w stanie przygotować się do odparcia ofensywy, ale RUS nie będzie miała siły na kontratak. Oznacza to, że po uderzeniu SZU nastąpi powolna ofensywa SZ FR jak ma to miejsce obecnie" – pisze Korowaj.

W tym scenariuszu Rosjanie zakładają, że "Ukraina nie otrzyma żadnych dywidend politycznych". "Kraje zachodnie mogą się zastanowić, czy dalsze rozmieszczanie swojego uzbrojenia terytorium Ukrainy ma sens". "Zmniejszą się szanse na zaopatrzenie SZU w samoloty bojowe i śmigłowce".

Ofensywa Rosji – wariant optymistyczny

I wreszcie scenariusz trzeci, czyli Ofensywa SZU (RUS wariant optymistyczny). Jak streszcza polski wojskowy, w trzecim założeniu wojska rosyjskie przygotowują się nie tylko do odparcia ofensywy ukraińskiej, ale także do rozpoczęcia własnej ofensywy. Po utracie przez Ukraińców inicjatywy Rosjanie uderzą wykorzystując nowo sformowane i wyposażone jednostki.

"Rosjanie zakładają, że »SZ FR i PMC Wagner wywierają presję na wrażliwe punkty, by SZU użyła rezerw przeznaczonych do ofensywy«. Jeśli zachodnie uzbrojenie pojawi się na foncie to ich zadaniem: »Ukraińska obrona pęka w szwach«. Liczą na to" - pisze ekspert.

Prognoza ppłk Korowaja

W ostatniej części streszczenia ppłk Korowaj wskazuje swoją prognozę. "Na podstawie RUS scenariuszy zakładam, że jest możliwe określenie głównego zadania SZ FR - jest to konieczność zmuszenia SZU do tego, aby jako pierwsze wystawiły do walki swoje rezerwy, przygotowane i wyposażone do przyszłej ofensywy" – pisze.

"Oceniam, że obie strony na wiosnę będą dokonywały gwałtownych lokalnych uderzeń w celu przerwania linii frontu oraz będą uruchamiane rezerwy w celu zapobieżenia zapadnięciu się obrony. Jeśli, któreś ze stron pozostaną środki i siły to pokuszą się o rozstrzygające uderzenie" – dodaje.

"Prognozuje, że następne okno aktywnych działań otworzy się wkrótce, gdy tylko ziemia wyschnie. Obie strony nie będą zwlekać z ofensywą, ponieważ »zieleń« będzie bardziej sprzyjać organizacji obrony niż ofensywie. Liczę, że SZU wygra" – czytamy.

Czytaj też:
Płk Lewandowski: Ukraina czeka na sprzęt z Zachodu i "okienko pogodowe"
Czytaj też:
ISW: Rosjanie słabną na całej długości frontu

Źródło: Twitter
Czytaj także