Premier Japonii odwiedził Polskę tuż po wizycie w Kijowie. Kwestia wojny na Ukrainie oraz bezpieczeństwa są jedną z ważniejszych, które będą dyskutowane podczas wizyty szefa japońskiego rządu w Warszawie.
Mówił o tym premier Mateusz Morawiecki podczas briefingu prasowego z Fumio Kishidą.
– Nasze kraje leżą po dwóch skrajnych stronach, granicach Rosji, ale doskonale rozumiemy zagrożenie płynące z imperializmu rosyjskiego dla pokoju na świecie i dla porządku międzynarodowego. Dziękuję za wizytę premiera w Kijowie, bo jest ona wyraźnym dowodem i symbolem wsparcia dla ambicji Ukrainy – powiedział szef polskiego rządu.
Nowy porządek polityczny
Morawiecki podkreślił, że świat staje w tej chwili w obliczu kształtowania się nowego porządku geopolitycznego. Kwestia bezpieczeństwa, zarówno Polski, jak i Japonii, "stała się zjawiskiem, o którym trzeba mówić jednocześnie w odniesieniu do zagrożeń i w Azji i Europie".
– Państwa, które myślą podobnie o pokoju, o stabilności, wolności, muszą ze sobą bardzo blisko współpracować, tak jak Polska i Japonia. I za to osobiste zaangażowanie pana premiera w bliską współpracę z Polską bardzo serdecznie dziękuję – powiedział Morawiecki.
Xi Jinping w Moskwie
Premier odniósł się także do zakończonej wczoraj wizyty chińskiego przywódcy Xi Jinpinga w Moskwie. Oba państwa są zaniepokojone tworzeniem się osi Pekin-Moskwa.
– Staramy się przekonywać Chiny aby nie wspierały Rosji w jej agresywnej polityce międzynarodowej. Niezwykle ważne jest też aby rozumiały tę agresywną rosyjską politykę państwa globalnego południa i z panem premierem dużo rozmawialiśmy także o tym, jak pokazywać tę politykę rosyjską wobec świata globalnego południa, tak żeby nie było tam wsparcia dla Rosji – stwierdził premier Polski.
Czytaj też:
"W kontrze do Macrona i Scholza". Niemiecka prasa komentuje wykład MorawieckiegoCzytaj też:
Morawiecki mówił o spadku inflacji. Wskazał bliski termin
Komentarze