A więc jednak "morawieckinflacja"?!
  • Piotr GabryelAutor:Piotr Gabryel

A więc jednak "morawieckinflacja"?!

Dodano: 
Premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej
Premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej Źródło:PAP / Mateusz Marek
SIŁĄ RZECZY I Jak wiadomo, w obozie władzy obowiązywała do tej pory żelazna zasada, że w Polsce mamy do czynienia wyłącznie z "putinflacją".

A to oznacza – ni mniej, ni więcej – że całą, i to wyłączną winę za wzrost naszej inflacji ponosi Putin, przyczyniając się do jej wielkiego wzrostu najpierw swoim szantażem gazowym a potem wojną z Ukrainą, no i może jeszcze w pewnym stopniu Unia Europejska – ze swoją oszalałą polityką klimatyczną. Natomiast winy polskiego rządu i Narodowego Banku Polskiego we wzroście polskiej inflacji nie ma żadnej. Literalnie – żadnej!

Tak właśnie brzmi ta nie podlegająca dyskusji narracja ekipy rządowej Mateusza Morawieckiego, od której nie było i – jak się do niedawna wydawało – wciąż nie ma odstępstwa.

Czytaj także