"Gdybym mógł cofnąć czas". Morawiecki o tym, czego żałuje najbardziej

"Gdybym mógł cofnąć czas". Morawiecki o tym, czego żałuje najbardziej

Dodano: 
Mateusz Morawiecki w Sejmie
Mateusz Morawiecki w Sejmie Źródło:KPRM
Mateusz Morawiecki przyznał, że żałuje decyzji o zamknięciu lasów oraz cmentarzy w trakcie pandemii COVID-19.

W poniedziałek w Sejmie premier Mateusz Morawiecki wygłosił exposé. Następnie, zgodnie z harmonogramem, przewidziano czas na debatę i zadawanie pytań. Do kolejki zapisała się grupa 107 posłów (nie wszyscy pojawili się później na mównicy). W większości to parlamentarzyści PiS, ale także przedstawiciele Konfederacji i Polski 2050.

Morawiecki o tym, czego żałuje

W trakcie jednej z odpowiedzi na pytania zadane przez parlamentarzystów, premier Morawiecki pozwolił sobie na chwilę szczerości i przyznał, jakiej decyzji z czasów, kiedy był prezesem Rady Ministrów, żałuje najbardziej.

– Jeśli żałuje czegoś i mogę powiedzieć, że uważam dzisiaj za błąd to na pewno, że zamknięte zostały parki i też żałuję tego zamknięcia cmentarzy 1 listopada. Gdybym mógł cofnąć czas to na pewno bym tego drugi raz nie zrobił – wskazał Morawiecki.

Zamknięcie cmentarzy

W dniach 31 października oraz 1 i 2 listopada 2020 roku, decyzją rządu, cmentarze zostały zamknięte. Wszystko z powodu trwającej wtedy pandemii koronawirusa.

Mateusz Morawiecki tłumaczył, że rząd nie chce doprowadzać do takiego ryzyka, żeby na skutek odwiedzin na cmentarzach wiele osób poniosło śmierć. Dodał, że to dla niego "ogromny smutek i przygnębienie", bo też bardzo chciał odwiedzić grób swego ojca i siostry. – To jest głęboko zakorzenione w polskiej tradycji, ale ponieważ niesie to ze sobą ogromne ryzyko, to uznałem, że tradycja jest mniej ważna niż życie – mówił Morawiecki.

W późniejszym wpisie na Twitterze premier napisał, że w związku z tą decyzją zostanie przygotowane wsparcie dla handlowców, którzy wykażą straty. Zgodnie z decyzją premiera terenowe oddziały ARiMR (Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa) i KOWR (Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa) odkupywały od producentów i sprzedawców kwiaty i rośliny, które byłby sprzedawane w tych dniach przed cmentarzami.

Czytaj też:
Dziwne nagranie z Sejmu. Tusk wyrwał telefon z rąk Nowackiej
Czytaj też:
Morawiecki do Petru: Naprawdę pan w to wierzy, naprawdę?

Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: 300polityka.pl
Czytaj także