Podczas piątkowego posiedzenia posłowie skierowali wszystkie projekty dotyczące prawa aborcyjnego do komisji nadzwyczajnej. Chodzi o dwa projekty klubu parlamentarnego Lewicy oraz propozycje Trzeciej Drogi i Koalicji Obywatelskiej. Decyzją Sejmu zostanie powołana komisja nadzwyczajna do rozpatrzenia projektów ustaw aborcyjnych.
Wpadkę w trakcie głosowania zaliczył jednak Mateusz Morawiecki z PiS. Polityk odniósł się do sprawy w mediach społecznościowych.
"Omyłkowo zagłosowałem za odrzuceniem dalszych prac nad projektem dotyczącym kompromisu aborcyjnego. Zgodnie z moimi wcześniejszymi deklaracjami jestem zwolennikiem dalszych prac nad tym projektem" –poinformował były premier na platformie X.
Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2020 r. aborcja jest w Polsce legalna tylko przy dwóch przesłankach: gdy zagrożone jest życie i zdrowie kobiety lub gdy ciąża jest skutkiem czynu przestępczego. Wyrok TK usunął z przesłanek pozwalających na legalną aborcję przesłankę mówiącą o wadach płodu.
Projekty aborcyjne. Jak zagłosował Sejm?
Najpierw odbyło się głosowanie w sprawie projektu Lewicy zmieniającego Kodeks karny w kierunku częściowej depenalizacji i dekryminalizacji czynów związanych z aborcją. Wniosek o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu poparło 204 posłów, przeciw było 223, a 15 wstrzymało się od głosu.
Następnie głosowano w sprawie projektu Lewicy legalizującego aborcję do 12. tygodnia ciąży. Wniosek o odrzucenie tego projektu w pierwszym czytaniu poparło 206 posłów, przeciw było 222, a 16 wstrzymało się od głosu.
Przeciw odrzuceniu projektu Trzeciej Drogi było 244 posłów, za – 171, zaś wstrzymało się 23, a nie głosowało 19. Projekt dotyczy odwrócenia skutków orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z 2020 r. w sprawie dopuszczalności przerywania ciąży.
Czwarte głosowanie dotyczyło projektu Koalicji Obywatelskiej legalizującego aborcję do 12. tygodnia ciąży. Projekt ten dotyczy też uregulowania udziału państwa w realizacji praw kobiet i mężczyzn w zakresie świadomego rodzicielstwa. Za odrzuceniem projektu było 206 posłów, przeciw głosowało 222, z kolei od głosu wstrzymało się 16.
Klub PSL podzielił się przy projektach Lewicy oraz KO. Podział nastąpił także w klubie PiS przy głosowaniu nad projektem Trzeciej Drogi – czterech parlamentarzystów głosowało przeciwko odrzuceniu, a 21 wstrzymało się od głosu.
Czytaj też:
W KO dyscyplina partyjna ws. aborcji. W Sejmie zabrakło Romana GiertychaCzytaj też:
"Sejm to nie kościół". Dziennikarka grzmi ws. debaty o aborcji