Burza po wpisie Kosiniaka-Kamysza. "Wstyd", "jesteś hańbą"

Burza po wpisie Kosiniaka-Kamysza. "Wstyd", "jesteś hańbą"

Dodano: 
Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz
Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz Źródło:PAP / Wojtek Jargiło
"Jesteś hańbą", "wstyd" – to niektóre komentarze pod wpisem szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza nt. zatrzymania polskich żołnierzy.

Jak podał Onet, Żandarmeria Wojskowaaresztowała żołnierzy, którzy użyli broni wobec uzbrojonej w niebezpieczne narzędzia grupy imigrantów na granicy polsko-białoruskiej. Do incydentu doszło na przełomie marca i kwietnia tego roku w okolicy miejscowości Dubicze Cerkiewne. Zatrzymani żołnierze, którzy przebywają już na wolności, są oskarżeni o "przekroczenie uprawnień" i "narażenie życia oraz zdrowia innych osób". Decyzją prokuratora zostali również zawieszeni w czynnościach służbowych i oddani pod dozór przełożonego wojskowego. Koledzy z jednostki aresztowanych żołnierzy zorganizowali zrzutkę na prawników.

Informacja ta wywołała w środę wieczorem falę oburzenia. "Zatrzymanie żołnierzy oddających strzały alarmowe w kierunku atakujących migrantów jest nie do przyjęcia. Działania Żandarmerii Wojskowej wobec zatrzymanych zostaną bezwzględnie wyjaśnione. Żołnierze stojący na straży bezpieczeństwa państwa muszą być pewni, że procedury prawne ich chronią. Będę zawsze stał po stronie honoru polskich żołnierzy" – napisał na platformie X wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.

Burza po wpisie ministra

Wpis szefa MON zamiast jednak uspokoić opinię publiczną, spowodował jedynie emocjonalną dyskusję. "Jesteś hańbą" – grzmi europoseł PiS Dominik Tarczyński. "Co Pan zrobił w tej sprawie przez ostatnich kilka tygodni? Z tego wpisu wynika, że NIC. Teraz się pali pod stołkiem, bo sprawa wyszła na jaw i udaje Pan zatroskanego. DYMISJA" – komentuje poseł Suwerennej Polski Sebastian Kaleta. Inny poseł SP, Dariusz Matecki, wskazuje: "Dwa miesiące temu. Zastraszacie z Bodnarem polskich żołnierzy i strażników granicznych! Wstyd! Hańba!".

"Masz Pan krew na rękach, tych polskich żołnierzy, którzy zostali ranni na granicy, bo bali się oddać strzał ostrzegawczy, aby ich nie zakuli w kajdanki siepacze od Bodnara. Dymisja to najmniejsza z kar, jaka powinna Pana dosięgną" – stwierdza Krzysztof Sobolewski z PiS. Dziennikarz WP Patryk Słowik pyta: "Dlaczego politycy reagują dopiero po publikacjach mediów? Prokuratura się budzi po tekstach prasowych (kazus prokuratora Romelczyka), minister obrony informuje o sprawie po tekście. Polacy nie zasługują na rzetelne informacje od funkcjonariuszy publicznych?".

Dr Sławomir Cenckiewicz zauważa, że "sterowność w MON jest zerowa". "Żandarmeria aresztuje obrońców granic – żołnierzy WP, czym ośmiesza państwo i wojsko! SKW niszczy generała który nas reprezentuje w NATO a na jego stanowisko wskakuje przedstawiciel innego kraju; SKW staje się firmą od porachunków towarzystwa z fundacji; no i kumple Rusków z FSB…; A minister pisze tweety o 23.30 zaskoczony…" – wylicza historyk.

Czytaj też:
Mocny głos szefa BBN. "Dla dobra Rzeczypospolitej"
Czytaj też:
Szef MON: Zatrzymanie żołnierzy jest nie do przyjęcia

Czytaj także