Incydent w lokalu wyborczym z Grzegorzem Braunem. Wideo krąży po sieci

Incydent w lokalu wyborczym z Grzegorzem Braunem. Wideo krąży po sieci

Dodano: 
Poseł Konfederacji Grzegorz Braun na sali obrad Sejmu w Warszawie
Poseł Konfederacji Grzegorz Braun na sali obrad Sejmu w Warszawie Źródło: PAP / Piotr Nowak
Grzegorz Braun domagał się usunięcia flagi Unii Europejskiej z lokalu wyborczego. Wideo z zajścia obiegło internet.

W poniedziałek Państwowa Komisja Wyborcza podała pełną listę kandydatów, którzy w głosowaniu zdobyli mandat do Parlamentu Europejskiego. KO wywalczyła 21 miejsc, PiS 20, Konfederacja 6, a Trzecia Droga i Lewica po 3.

Jeden z mandatów dla Konfederacji zdobył Grzegorz Braun. Przypomnijmy, że lider Konfederacji Korony Polskiej startując z 2. miejsca na liście w okręgu nr 10 (woj. małopolskie i świętokrzyskie), wyprzedził "jedynkę" listy Konrada Berkowicza i wywalczył mandat europosła.

Kolejny incydent z flagą

W sieci pojawiło się nagranie z lokalu wyborczego, znajdującego się w budynku OSP w miejscowości Bolim w województwie świętokrzyskim. To tam głosował Grzegorz Braun. Na filmie widać, jak poseł Konfederacji podchodzi do jednej z kobiet, która zasiadała w komisji wyborczej i domaga się od niej usunięcia z pomieszczenia flagi Unii Europejskiej. Po krótkiej wymianie zdań żądanie polityka zostało spełnione.

twitter

Klika dni wcześniej doszło do innego incydentu z posłem i flagą. 4 czerwca Grzegorz Braun wszedł na kopiec Kościuszki w Krakowie, skąd zdjął wiszącą tam od dwóch lat flagę ukraińską. Dyrektor biura Komitetu Kopca Kościuszki Leszek Cierpiałowski przekazał w rozmowie z Wirtualną Polską, że w akcji brała udział "zorganizowana grupa, kilkanaście osób".

Oburzenie po wyniku Brauna

Wynik Grzegorza Brauna i fakt, że został on wybrany na europosła oburzyła polityków Koalicji Obywatelskiej. Michał Szczerba uważa, że jest to "absolutna porażka".

– Pewnie Grzegorz Braun, tak jak miał uchylony immunitet w parlamencie krajowym, w tej chwili będziemy prawdopodobnie głosować nad uchyleniem mandatu w europarlamencie – powiedział Szczerba.

Z kolei prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski "ubolewa" nad tym, że taki polityk jak Grzegorz Braun dostał się do PE.

– Ubolewam, że tacy ludzie też się dostali do PE. Ludzie, którzy nie będą tam zabiegać o polskie interesy. Będą słabi, będą tylko mogli mówić o polskich kompleksach, zamiast walczyć twardo o realizację naszych interesów – stwierdził.

Czytaj też:
"Przeskoczyli" liderów. Niespodziewane wygrane kandydatów z dalszych miejsc na listach
Czytaj też:
Sikorski o sukcesie Brauna. "Pewnie byłby już w pace..."

Źródło: X
Czytaj także