W środę sejmowa komisja regulaminowa poparła wnioski Komendanta Głównego Policji o wyrażenie zgody Sejmu na pociągnięcie do odpowiedzialności za wykroczenia trojga posłów PiS: Jarosława Kaczyńskiego, Anity Czerwińskiej i Marka Suskiego. Chodzi o zniszczenie wieńca składanego przez antypisowskiego aktywistę Zbigniewa Komosę przed Pomnikiem Ofiar Katastrofy Smoleńskiej. Na tablicy widniał obraźliwy napis: "Pamięci 95 ofiar Lecha Kaczyńskiego, który, ignorując wszelkie procedury, nakazał pilotom lądować w Smoleńsku w skrajnie trudnych warunkach. Spoczywajcie w pokoju. Naród Polski. Stop kreowaniu fałszywych bohaterów!".
Ponadto komisja poparła uchylenie immunitetu prezesowi Prawa i Sprawiedliwości w związku z oskarżeniem go o pobicie Komosy. Do zdarzenia doszło 10 września 2024 r.
Ważą się losy immunitetu prezesa PiS
Sejm wyraża zgodę na pociągnięcie posła do odpowiedzialności karnej bezwzględną większością głosów ustawowej liczby posłów (231). Ryszard Petru z Polski 2050 zapowiedział, że jego klub zagłosuje przeciw odebraniu immunitetu Jarosławowi Kaczyńskiemu za zniszczenie wieńca podczas miesięcznicy smoleńskiej. Polityk stwierdził, że byłoby to "szarpanie się z Kaczyńskim o bardzo małe sprawy". Lider Polski 2050 i marszałek Sejmu Szymon Hołownia wyraził "poważne wątpliwości" co do odebrania immunitetu prezesowi PiS.
W rozmowie z Onetem Tobiasz Bocheński został zapytany, czego spodziewa się po piątkowym głosowaniu. – Niczego nadzwyczajnego. Będzie awantura, koncentrowanie uwagi publicznej na tej sprawie i zapewne uchylenie, bo większość będzie głosowała "za" – odparł europoseł Prawa i Sprawiedliwości.
Bocheński odniósł się również do deklaracji Polski 2050. – Zakładam, że Donald Tusk będzie bardzo pracowicie działał w tę stronę, stąd jego wpis sprzed dwóch dni dotyczący rozliczeń – powiedział.
Czytaj też:
"Rozczarowanie. Została dowieziona jedna rzecz". Zandberg ocenia pierwszy rok rządów koalicjiCzytaj też:
Immunitet Kaczyńskiego. Czerwińska: Nie atakuje się w tak bezczelny sposób zmarłych