Partie opozycyjne Konfederacja i PiS nie dają wiary w zapewnienie premiera Donalda Tuska, że "Polska nie zgodzi się tak czy inaczej" i nie będzie przyjmować imigrantów w ramach paktu migracyjnego UE. A to m.in. dlatego, że odmienne informacje na ten temat napływają z Brukseli. W odpowiedzi na interpelację do Komisji Europejskiej europosła Konfederacji Marcina Sypniewskiego unijny komisarz ds. wewnętrznych i migracji Magnus Brunner przyznał, że Polska nie będzie zwolniona z obowiązku przyjmowania afrykańskich i arabskich nielegalnych imigrantów z powodu udzielenia na masową skalę pomocy uchodźcom i imigrantom z Ukrainy.
Konfederacja konsekwentnie sprzeciwia się polityce migracyjnej narzucanej Polsce przez brukselski establishment. Istotą paktu migracyjnego jest bowiem rozparcelowywanie nielegalnych imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu nie tylko w Europie Zachodniej, ale także w państwach członkowskich UE, które do tej pory skutecznie chroniły swoje granice. W myśl paktu, jeżeli państwo członkowskie odmówi wpuszczania imigrantów, podatnicy tego państwa będą musieli zapłacić 20 tys. euro za każdego nieprzyjętego cudzoziemca.
Wawer: Tusk i PO cierpią na schizofrenię brukselską
– Premier Tusk i politycy Platformy Obywatelskiej cierpią na nową, nieznaną do tej pory jednostkę chorobową – schizofrenię brukselską. Objawia się ona tym, że zupełnie inne rzeczy mówią w kraju, a zupełnie inne rzeczy mówią w UE – powiedział podczas poniedziałkowej konferencji prasowej poseł Michał Wawer, nawiązując do interpelacji Sypniewskiego.
Parlamentarzysta z Ruchu Narodowego podkreślił, że odpowiedź unijnego komisarza jasno pokazuje, że w Brukseli uznaje się za oczywisty fakt, że nielegalni imigranci będą wysyłani również do Polski. – [...] to, że Polska jest w tej chwili liderem przyjmowania imigrantów spoza UE – znowu wbrew obietnicom Donalda Tuska, wbrew szumnym deklaracjom składanym w kampanii wyborczej przez ostatni rok – to, że Polska jest zalewana imigrantami, nie przeszkadza w żaden sposób państwom starej Unii, żeby narzucać Polsce nowe obowiązki, nakazać przyjmować imigrantów z Niemiec, Włoch czy Hiszpanii – mówił Wawer.
Pakt migracyjny. Konsekwentny sprzeciw Konfederacji
Polityk przypomniał, że w Polsce już tworzone są Centra Integracji Cudzoziemców, których obowiązek tworzenia wynika właśnie z paktu migracyjnego UE.
Wawer i Wojciech Machulski powtórzyli stanowisko Konfederacji, które w sprawie paktu migracyjnego powinna jasno postawić w Brukseli Warszawa – ani jednego imigranta, ani złotówki kar za nie ich nieprzyjmowanie.
– Każdy polski rząd, który ma choćby cień zrozumienia dla interesu narodowego, powinien tę sprawę postawić na ostrzu noża. Niestety obawiamy się, że Donald Tusk cierpiący na schizofrenię brukselską, nie będzie w stanie tego zrobić. Będzie tylko opowiadał do końca kampanii prezydenckiej niestworzone rzeczy, a później, kiedy wybory się skończą, położy uszy po sobie i grzecznie zrobi to, co Unia Europejska każe – powiedział Wawer.