Prezydent Warszawy zwrócił uwagę na znaczenie barw narodowych.
– Biały symbolizuje prawość, czystość intencji. Ta biel to właśnie czystość intencji i prawość, które są bardzo ważne i o których nie wolno nam zapominać. Natomiast karmazynowa czerwień to siła, to odwaga, to również w pewnym sensie symbol przelanej krwi – mówił Trzaskowski w Kościerzynie.
– Ale trzeba pamiętać, że właśnie czerwień i biel muszą być razem. Biel wartości i czerwień siły są nierozerwalne. Dlatego, że bez czerwieni biel jest bezsilna. A czerwień bez bieli jest ślepa. I o tym musimy pamiętać, że te dwa, cudowne nasze narodowe kolory się uzupełniają i one właśnie mówią o tym, co najważniejsze. Że odwaga musi być łączona z prawością, że nie ma siły bez wartości – podkreślił.
Jak zaznaczył, jest to "dzisiaj rzecz absolutnie podstawowa". – I dzisiaj o te wartości musimy walczyć. Właśnie dzisiaj, kiedy rzeczywistość jest tak trudna. Nie damy sobie odebrać patriotyzmu i nie damy sobie odebrać wartości – dodał.
Stawka wyborów prezydenckich
Rafał Trzaskowski zwrócił uwagę na stawkę wyborów prezydenckich.
– Przede wszystkim te wybory są o tym, żeby nikt nam nie zabrał dumy z tego, co udało nam się wszystkim osiągnąć. Ja jeżdżę od 8 miesięcy po całej Polsce i też jak przyjeżdżam tutaj, do was, widzę, jak Kościerzyna, jak Kartuzy, jak cały region, Bytów, wszystkie miasta się zmieniają, wszystkie miasteczka, polska wieś, nie do poznania, dzięki właśnie waszej ciężkiej pracy – podkreślił kandydat Koalicji Obywatelskiej.
– O tym również są te wybory. Czy wybierzemy Prezydenta Rzeczpospolitej, który będzie chciał rozwiązywać prawdziwe problemy i który będzie arbitrem polskich sporów, a nie kimś, kto będzie się angażował tylko po jednej stronie – dodał.
Trzaskowski faworytem, Mentzen na podium
Według najnowszego sondażu faworytem w wyborach prezydenckich jest właśnie Rafał Trzaskowski.
Jak wynika z badania United Surveys, kandydat Koalicji Obywatelskiej z wyraźną przewagą wygrałby obie tury głosowania. Za nim uplasowali się Karol Nawrocki i Sławomir Mentzen. Pozostali kandydaci mają już znacznie niższe poparcie.
Na Rafała Trzaskowskiego zagłosowałoby 31,6 proc. respondentów. W porównaniu do badania przeprowadzonego przed tygodniem to mniej o 0,1 pkt proc. Karol Nawrocki może z kolei liczyć na 24,7 proc. głosów. To spadek o 2,9 pkt proc. Trzeci Sławomir Mentzen uzyskał 12,8 proc. wskazań, co oznacza wzrost o 1,5 pkt proc.
Na dalszych miejscach znaleźli się Szymon Hołownia z wynikiem 8 proc. (wzrost o 0,9 pkt proc.) oraz Magdalena Biejat, na którą chce głosować 5,6 proc. ankietowanych (spadek o 0,8 pkt proc.). Adrian Zandberg uzyskał 4,3 proc. głosów, Krzysztof Stanowski 2,5 proc., Grzegorz Braun 2 proc., a Marek Jakubiak – 1,5 proc. Pozostali kandydaci otrzymali łącznie 1 proc. wskazań.
6 proc. respondentów nie wie, na kogo oddałoby swój głos.
Czytaj też:
"Partia hejterów". Mentzen uderza w POCzytaj też:
Cała prawda o Trzaskowskim
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
