Kosiniak-Kamysz: Na to nie zasłużyli nawet wyborcy PiS-u

Kosiniak-Kamysz: Na to nie zasłużyli nawet wyborcy PiS-u

Dodano: 
Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz
Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz Źródło: PAP / Łukasz Gągulski
W interesie Polski jest mieć prezydenta, który będzie współpracował z rządem, ale nie będzie bezkrytyczny, twierdzi Władysław Kosiniak-Kamysz.

– To jest w interesie nas wszystkich, żeby mieć prezydenta, który chce współpracy z rządem i to Rafał Trzaskowski gwarantuje, ale jednocześnie nie jest bezkrytyczny wobec rządu, nawet tworzonego przez partie, które są mu bliskie – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz w wieczornym paśmie TVP Info.

Lider ludowców wyraził nadzieję, że Trzaskowski wygra z Karolem Nawrockim w niedzielnych wyborach prezydenckich. Przypomniał też inne argumenty, dlaczego z tej dwójki stawia właśnie na kandydata KO.

Kosiniak-Kamysz: Demokrata albo droga na manowce

– Ja znam Rafała Trzaskowskiego od wielu lat. Byłem z nim w rządzie, byliśmy razem w parlamencie, mamy tematy, w których 100 proc. się zgadzamy. Mamy takie, o których będziemy dyskutować i się różnimy. Ja zostanę przy swoim, pewnie on też będzie miał swoje zdanie, ale wiem jedno – że dla dobra Polski, i również dla dobra koalicji i rządu, będzie zawsze odważny – starał się przekonywać minister obrony narodowej.

Komentując orędzie prezydenta, wicepremier pozytywnie ocenił, że głowa państwa zachęca do udziału w wyborach. – Te słowa, które wygłosił pan prezydent, mijają się z postacią kandydata, którego wspiera. Bo jeżeli na straży bezpieczeństwa i porządku publicznego ma stać prezydent, ja się z tym zgadzam, tylko czy ktoś, kto brał udział w ustawkach, które niszczą porządek publiczny, są bijatykami dla przyjemności, może być gwarantem bezpieczeństwa, może gwarantem porządku publicznego? – pytał Kosiniak-Kamysz.

– Albo jesteśmy po stronie demokraty, osoby przygotowanej do tej roli i gwarantującej pozycję Polski w świecie, albo wybieramy drogę na manowce – ocenił, zachęcając do głosowania na Trzaskowskiego. –Polska niczym sobie nie zasłużyła, żeby mieć takiego kandydata na prezydenta jak Karol Nawrocki, na to nie zasłużyli nawet wyborcy PiS-u – dodał.

Nawrocki i Trzaskowski na finiszu kampanii wyborczej

Na finiszu kampanii prezydenckiej sztaby wyborcze obydwu pozostałych na placu boju kandydatów mobilizują swoich wyborców i starają się pozyskać głos elektoratów kandydatów z pierwszej tury oraz tych, którzy nie wzięli wówczas udziału w głosowaniu. W środę komitet popierający Karola Nawrockiego wystosował specjalną odezwę. Następnego dnia kandydat ponownie spotkał się ze Sławomirem Mentzenem – prawdopodobnie w reakcji na piwo, na które lidera Konfederacji zaprosił wcześniej jego kontrkandydat.

Także Rafał Trzaskowski prowadzi intensywną kampanię, zapowiadając m.in. rozliczenie PiS. Wspierają go liderzy partii koalicji rządzącej, a także politycy skrajnej lewicy, którzy startowali w wyborach, Magdalena Biejat i Adrian Zandberg. Kandydat popierany przez PiS ma natomiast poparcie znacznego grona polityków prawicowych, w tym Krzysztofa Bosaka, a nawet Grzegorza Brauna, który kieruje partią Korona.

Braun przyniósł nawet do Telewizja Republika specjalny prezent dla Nawrockiego, prosząc o jego przekazanie.

Czytaj też:
Druga tura. Komentują Ziemkiewicz, Michalkiewicz i Lisicki
Czytaj też:
Migalski o "wariancie rumuńskim". "Przyszło mi do głowy"


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: TVP Info / 300 Polityka / DoRzeczy.pl
Czytaj także