Politycy PiS, na czele z prezesem Jarosławem Kaczyńskim, złożyli kwiaty przed pomnikiem upamiętniającym śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz Pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku. Jak co miesiąc, uroczystości próbowali zakłócić prowokatorzy i aktywiści wrodzy wobec PiS, m.in. z organizacji Obywatele RP. Na placu Piłsudskiego rozlegały się okrzyki "kłamca!", "kłamca!".
Zabierając głos Jarosław Kaczyński podkreślił, że wyborcze zwycięstwo Karola Nawrockiego daje nadzieję, że chuligańskie wybryki pod pomnikiem smoleńskim w Warszawie zostaną zakończone.
– Mamy nadzieję na to, że to wszystko, co tak bardzo dzisiaj szkodzi Polsce, się skończy i że skończą się także te wszystkie haniebne wydarzenia, które mają miejsce co miesiąc tutaj, podczas miesięcznic, uroczystości religijnych, uczczenia pamięci (...) ofiar katastrofy smoleńskiej, ofiar Putina. Skończy się to, że ludzie Putina, że agentura Putina może tutaj tak swobodnie działać i jeszcze do tego działać pod odsłoną policji i co miesiąc składać tutaj haniebny napis – powiedział prezes PiS.
Kaczyński dodał, że będzie modlił się za wszystkich, którzy co miesiąc zakłócają uroczystości związane z katastrofą smoleńską.
– Te czasy się kończą i dziś miałem okazję w czasie spowiedzi wysłuchać takiego polecenia księdza, by modlić się za tych, którzy prześladują, za tych, którzy dokonują tych haniebnych czynów. Będę się za was modlił, żebyście po odebraniu słusznej kary, nawrócili się i zostali zbawieni – powiedział.
Katastrofa smoleńska
10 kwietnia 2010 r. na lotnisku w Smoleńsku rozbił się rządowy samolot Tu-154M. Zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński wraz z małżonką Marią Kaczyńską, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, a także wielu urzędników państwowych, wojskowych i duchownych. Delegacja leciała do Rosji na obchody rocznicowe zbrodni katyńskiej.
Sejm RP w uchwale z 2010 r. uznał katastrofę w Smoleńsku za największą tragedię w powojennej historii Polski. To także największa katastrofa pod względem liczby ofiar w historii polskich Sił Powietrznych.
Czytaj też:
PiS wybierze kierownictwo. Scenariusz, o którym plotkowano raczej nieaktualnyCzytaj też:
Skandaliczne słowa o Lechu Kaczyńskim. Sąd zmienia wyrok