W grudniu 2024 roku Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy zakładającej likwidację biura, zgodnie z zapisami umowy koalicyjnej rządzących partii. Nowe zadania miałyby przejąć: Centralne Biuro Zwalczania Korupcji w policji, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Krajowa Administracja Skarbowa. Projekt napotyka jednak na opór prezydenta Andrzeja Dudy, który zapowiedział, że nie podpisze ustawy likwidującej CBA.
Siemoniak nie ma wątpliwości
Zapytany o dalsze losy instytucji szef MSWiA ogłosił w czwartek, że w służbach specjalnych dokonano do tej pory głębokich zmian kadrowych. Jak poinformował, praktycznie całe kierownictwa zostały wymienione, a nowe osoby powołane na stanowiska wywodzą się bezpośrednio ze struktur służb, a nie z kręgów politycznych czy urzędniczych. – Zostały przeprowadzone audyty, zgłoszono wiele spraw do prokuratury – powiedział Siemoniak. Minister podkreślił także, że w jego ocenie większość funkcjonariuszy służb wykonuje swoją pracę uczciwie i z narażeniem życia, zwłaszcza w kontekście działań kontrwywiadowczych wobec sabotażu inspirowanego przez rosyjskie służby.
Siemoniak odniósł się również do przyszłości Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Przypomniał, że projekt ustawy o jego likwidacji jest gotowy od grudnia, ale nie został jeszcze skierowany do Sejmu ze względu na wcześniejszą zapowiedź prezydenta Andrzeja Dudy o możliwym wecie. – Uważam, że CBA należy zlikwidować. Tak czy inaczej zamierzamy w sferze praktycznej łączyć działania CBA z policją. To się dzieje – oznajmił.
Deklaracje sprzeczne z faktami
Zapowiedzi Siemoniaka nie pokrywają się z faktyczną działalnością biura, w którym zatrudniane są nowe osoby oraz dokonywane są zakupy, chociażby nowego sprzętu. Od początku 2024 roku w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym zatrudniono 84 nowe osoby – 69 funkcjonariuszy i 15 pracowników cywilnych. Co ciekawe, najwięcej agentów przyjęto tuż po ogłoszeniu projektu ustawy przewidującej likwidację Biura i rozdzielenie jego zadań między policję, ABW oraz KAS.
Z kolei na początku kwietnia tego roku Premier Donald Tusk powołał nowego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Agnieszkę Kwiatkowskią-Gurdak zastąpił na stanowisku Tomasz Strzelczyk.
Czytaj też:
Dziennikarz TVN24 wyszedł z aresztu. "Wróciłem z innej planety"Czytaj też:
Policja w domu byłego szefa CBA
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
