"Poniesie konsekwencje". Polityk koalicji ostro o Hołowni

"Poniesie konsekwencje". Polityk koalicji ostro o Hołowni

Dodano: 
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Szymon Hołownia odbierze przysięgę od prezydenta elekta Karola Nawrockiego. Szerokim echem odbiły się słowa lidera Polski 2050 o "zamachu stanu". Postawę marszałka Sejmu skomentował współprzewodniczący Lewicy, Włodzimierz Czarzasty.

W piątek Szymon Hołownia odniósł się na antenie Polsat News do sytuacji z zaprzysiężeniem Karola Nawrockiego na prezydenta. Ceremonia odbędzie się 6 sierpnia. Zgodnie z procedurą marszałek Sejmu zwołał w tym celu Zgromadzenie Narodowe, czyli posiedzenie posłów i senatorów obradujących jako jeden organ konstytucyjny.

W pewnym momencie prowadzący zapytał o rozmaite sugestie, które padały w jego kierunku po zwycięstwie Karola Nawrockiego.

– Wielokrotnie proponowano mi, czy sugerowano mi, rozpytywano mnie czy jestem gotowy przeprowadzić zamach stanu, bo do tego się to sprowadza – skomentował Hołownia.

Czarzasty: Hołownia podjął decyzję przed policzeniem głosów

Decyzję marszałka Sejmu w sprawie odebrania przysięgi od prezydenta elekta skomentował na antenie Radia Zet współprzewodniczący Lewicy, Włodzimierz Czarzasty.

– Szymon Hołownia podjął taką decyzję, bierze za to odpowiedzialność. Podjął tę decyzję dosyć szybko, przed policzeniem wszystkich głosów. Jest człowiekiem dorosłym – powiedział wicemarszałek Sejmu.

Jak zaznaczył Czarzasty, Hołownia "poniesie konsekwencje dobre albo złe tej decyzji w przyszłości". – Historia to oceni – dodał.

Wicemarszałek Sejmu: Nie oceniam w mediach koalicjantów

Współprzewodniczący Lewicy odniósł się również do słów o "zamachu stanu", jakie padły w wywiadzie Szymona Hołowni dla Polsat News.

– Nie oceniam w mediach swoich koalicjantów. Swoich koalicjantów, jeżeli mam coś złego na ten temat, to oceniam na spotkaniach, gdzie się spotyka czterech liderów – powiedział Włodzimierz Czarzasty.

– Ja bym na miejscu Szymona po prostu pięć razy się zastanowił, zanim cokolwiek powiem i pięć razy bym się zastanowił, zanim cokolwiek zrobię, bo to powoduje, głównie dla niego, żeby była jasność, problemy, dlatego że to on jest głównie oceniany, nie koalicja pod tym względem, nie premier Tusk, nie Kosiniak i nie Włodek Czarzasty – stwierdził parlamentarzysta.

Czytaj też:
Nie chcieli dopuścić do zaprzysiężenia Nawrockiego. Minister potwierdza: Były naciski
Czytaj też:
Polityk Lewicy uderza w Hołownię. "Chcę to powiedzieć wyraźnie"


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Aleksander Majewski
Źródło: Radio Zet / Polsat News, DoRzeczy.pl
Czytaj także