Kardynał chwali Trumpa. Chodzi o Ukrainę

Kardynał chwali Trumpa. Chodzi o Ukrainę

Dodano: 
Władimir Putin i Donald Trump podczas spotkania na Alasce
Władimir Putin i Donald Trump podczas spotkania na Alasce Źródło: Wikimedia Commons
Kard. Matteo Zuppi pochwalił zaangażowanie prezydenta USA Donalda Trumpa na rzecz pokoju w wojnie między Rosją a Ukrainą. – Inicjatywa pokojowa Trumpa osiągnęła bardzo wiele –  powiedział specjalny wysłannik papieża ds. Ukrainy w rozmowie z niemieckim tygodnikiem "Der Spiegel".

– Inicjatywa Trumpa była decydująca dla wznowienia dialogu z Rosją i Ukrainą – dodał. Jak zaznaczył, dyplomacja może teraz ponownie zbadać możliwości, zrozumieć, czego chce druga strona i jakie gwarancje bezpieczeństwa należy dać. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Włoch wyjaśnił, że dzięki inicjatywie Trumpa wzrosła nadzieja na pokój. – Widzimy to: do pokoju potrzeba co najmniej trzech stron, dwóch przeciwników nie wystarczy – stwierdził.

"Akceptowalny" pokój

Kard. Zuppi wyjaśnił, że w sprawie konfliktu na Ukrainie mówi się obecnie o "akceptowalnym", a nie "sprawiedliwym" pokoju. – Pokój i sprawiedliwość są jak bliźnięta syjamskie, które potrzebują siebie nawzajem, aby żyć. Ale nie zawsze rosną w tym samym tempie – powiedział włoski purpurat.

Kard. Zuppi poinformował, że Watykan kontynuuje również swoją pracę humanitarną w wojnie Rosji przeciwko Ukrainie. – Zwiększyły się możliwości sprowadzenia do domu ukraińskich dzieci i młodych ludzi uprowadzonych do Rosji. Ale postęp jest powolny, w tym wymiana jeńców wojennych i doczesnych szczątków poległych – poinformował kardynał.

Arcybiskup Bolonii wezwał Organizację Narodów Zjednoczonych do większego zaangażowania. „Jeśli nie ma już żadnych podmiotów ponadnarodowych, wygrywa logika najsilniejszego, która zawsze jest bardziej niebezpieczna. Prawdziwa siła leży jednak w prawie i instrumentach, które mogą umożliwić pokój. Aby doprowadzić do trwałego pokoju, potrzebna jest wytrwałość” – powiedział kard. Zuppi i dodał: „Chodzi o znalezienie możliwego miejsca na negocjacje i bycie przekonującym”. Kardynał zachęcał ludzi do „rozbrojenia i wprowadzania pokoju w ich codziennym życiu, w ich własnych relacjach i słowach”.

Kard. Zuppi widzi siłę Kościoła jako mediatora pokojowego w jego wolności od własnych interesów obok pokoju. – Chrześcijanin nie jest pacyfistą, ale budowniczym pokoju, rzemieślnikiem pokoju. Z pewnością radykalnym, ponieważ w walce ze złem nie ma półśrodków – stwierdził włoski purpurat. Zwrócił uwagę, że papież Franciszek opowiadał się za dialogiem z Moskwą w konflikcie między Rosją a Ukrainą, ale nigdy nie stawiał agresora na równi z zaatakowanym. Jego zdaniem, zostało to przeinaczone i wykorzystane do celów politycznych.

"Ogromne cierpienie” w Strefie Gazy

– Watykan będzie kontynuował swoje wysiłki humanitarne i dyplomatyczne na rzecz pokoju, nawet w często zapominanych konfliktach, takich jak Sudan. W Gazie jest ogromne cierpienie – powiedział kard. Zuppi i dodał: "Nie jestem marzycielem, zdaję sobie sprawę, jak złożona jest sytuacja. Ale tylko dialog może położyć kres przemocy w dłuższej perspektywie". Pierwszym krokiem byłoby doprowadzenie do zawieszenia broni.

Kard. Zuppi arcybiskup Bolonii od 2015 r. i przewodniczący Konferencji Episkopatu Włoch od 2022 r., w ciągu ostatnich trzech lat wielokrotnie pełnił funkcję specjalnego wysłannika papieża ds. dialogu między Rosją a Ukrainą.

Czytaj też:
Trump obwinia Europę ws. Ukrainy. "Biały Dom traci cierpliwość"
Czytaj też:
Na Ukrainę wkroczą prywatne firmy wojskowe? Nowe doniesienia z USA


Dołącz do akcjonariuszy Do Rzeczy S.A.
Roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: KAI
Czytaj także