Tusk odpowiada na żądanie Trumpa. "Mamy problem tylko z dwoma państwami"

Tusk odpowiada na żądanie Trumpa. "Mamy problem tylko z dwoma państwami"

Dodano: 
Donald Trump i Donald Tusk
Donald Trump i Donald Tusk Źródło: PAP/EPA / CIRO FUSCO
Donald Trump wzywa Europę do zakończenia kupowania rosyjskiej ropy. Premier Donald Tusk wskazuje tymczasem na politykę Słowacji i Węgier w tej kwestii.

Jak podaje "The Guardian", prezydent USA Donald Trump powiedział europejskim przywódcom w rozmowie telefonicznej, że Europa powinna przestać kupować rosyjski surowiec.

– Prezydent Trump podkreślił, że Europa powinna przestać kupować rosyjską ropę, która finansuje wojnę – wszak w ciągu zaledwie jednego roku Rosja zarobiła 1,1 miliarda euro ze sprzedaży paliw do UE – powiedział przedstawiciel USA, cytowany przez agencję Reuters.

Tusk wskazuje na Węgry i Słowację

Premier Donald Tusk, który brał udział w rozmowach z prezydentem USA, został zapytany o tę sprawę w trakcie konferencji prasowej.

– Jestem zobowiązany, żeby nie ujawniać szczegółów z tego spotkania z prezydentem Trumpem. Ale to, co jest ważne w tym kontekście, to to, że Europa zredukowała o 80 proc. zakupy rosyjskiego gazu i ropy i że mamy problem tylko z dwoma państwami tak naprawdę: Słowacją i Węgrami. I tę informację pani szefowa Komisji Europejskiej, która uczestniczyła w tym spotkaniu, przekazała stronie amerykańskiej – powiedział Tusk.

Premier wskazał, że administracja amerykańska ma dobre relacje szczególnie wszystkim z Budapesztem w związku z czym Tusk liczy na to, że USA wpłyną na to, aby przez Węgry i Słowację ta ropa rosyjska nie trafiała na rynek europejski.

– Cieszę się, że ze strony europejskiej jest jednoznaczna deklaracja: nie chcemy rosyjskiej ropy, nie chcemy rosyjskiego gazu. Musi to jeszcze dotrzeć do premiera Orbana i premiera Fico. Trochę źle wyglądała obecność słowackiego premiera i węgierskiego ministra spraw zagranicznych w tej antyzachodniej manifestacji w Pekinie, wszyscy to zauważyli – stwierdził.

Rosja zacieśnia współpracę z Chinami

Rosja i Chiny podpisały prawnie wiążące memorandum o przystąpieniu do budowy rurociągu Siła Syberii 2.

Agencja Reuters podała, że rurociąg ma dostarczać do Chin przez Mongolię aż 50 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie z arktycznych złóż na Jamale. Prezes Gazpromu Aleksiej Miller ogłosił również wzrost dostaw istniejącym gazociągiem Siła Syberii, biegnącym ze wschodniej Syberii do Chin. Roczna podaż ma wzrosnąć z 38 mld m3 do 44 mld m3.

Podpisane memorandum to przykład na zacieśnienie współpracy między Rosją a Chinami. Na umowie skorzysta również Mongolia, która będzie miała szansę na skorzystanie z rosyjskiego surowca. W planach jest powstanie odnóg gazociągu do największych miast kraju: Ułan-Batoru, Choiru i Sajnszandu.

Czytaj też:
"Konieczna zmiana premiera". Polityk koalicji przyznaje: Tusk ma zniszczony wizerunek
Czytaj też:
Fatalne wyniki rządu Tuska. Tak źle nie było od dawna


Kup akcje Do Rzeczy S.A.
Odbierz roczną subskrypcję gratis!
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: money.pl
Czytaj także