"Jeśli nie dostanę tej nagrody...". Trump grzmi: Będzie to obraza dla USA

"Jeśli nie dostanę tej nagrody...". Trump grzmi: Będzie to obraza dla USA

Dodano: 
Donald Trump, prezydent USA
Donald Trump, prezydent USA Źródło: PAP/EPA / SARAH YENESEL
Donald Trump stwierdził, że pominięcie go przy przyznawaniu Pokojowej Nagrody Nobla byłoby "obrazą" dla Stanów Zjednoczonych.

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ponownie zabrał głos w sprawie Pokojowej Nagrody Nobla. Podczas spotkania z generałami w bazie wojskowej w Quantico w Wirginii amerykański przywódca podkreślił, że powinien otrzymać nagrodę za swoje działania na rzecz pokoju, lecz – jak prognozował – Komitet Noblowski "przyzna nagrodę komuś, kto nie ma takich osiągnięć".

– Zobaczymy, co się wydarzy, ale jeśli nie dostanę Pokojowej Nagrody Nobla, będzie to obraza dla Stanów Zjednoczonych – oświadczył. Wcześniej Trump wielokrotnie sugerował, że jego polityka zagraniczna już w czasie pierwszej kadencji była wystarczającym powodem, by uhonorować go Nagrodą Nobla. Wskazywał m.in. na negocjacje między Izraelem a częścią państw arabskich, które doprowadziły do podpisania tzw. Porozumień Abrahamowych 13 sierpnia 2020 r. Tegoroczny laureat Pokojowej Nagrody Nobla ma zostać ogłoszony w październiku w Oslo.

Pokojowa Nagroda Nobla dla Trumpa?

Prezydent Francji Emmanuel Macron w wywiadzie dla stacji BFMTV wyraził pogląd, że Donald Trump może otrzymać Pokojową Nagrodę Nobla tylko w jednym przypadku: gdy zakończy konflikt w Strefie Gazy. Według francuskiego przywódcy, prezydent USA jest jedyną osobą, która może coś w tej kwestii zrobić. – Widzę amerykańskiego prezydenta, który jest zmobilizowany i który powiedział dziś rano: "chcę pokoju, rozwiążę ten konflikt". Pokojowa Nagroda Nobla jest możliwa tylko wtedy, gdy rzeczywiście powstrzymasz ten konflikt – zwrócił uwagę Macron.

Do sprawy odniósł się również Karol Nawrocki. – Zgłaszanie kandydatury do Pokojowej Nagrody Nobla nie leży po stronie prezydenta Polski. Natomiast gdyby udało się zakończyć wojnę na Ukrainie i byłby to moment zwrotny w odniesieniu do tego konfliktu, to prezydent Donald Trump z całą pewnością byłby bardzo poważnym kandydatem do takiej nagrody – powiedział prezydent RP w wywiadzie dla "Super Expressu". Jak zaznaczył, "to, co robi Donald Trump i co robią Stany Zjednoczone dla światowego pokoju, a zwłaszcza dla pokoju na Ukrainie, zasługuje na uwagę Komitetu Noblowskiego".

Czytaj też:
"Rosja nam groziła". Trump: Wysłałem najpotężniejszą broń
Czytaj też:
Pokojowy plan dla Gazy. Jest oficjalne oświadczenie Polski


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Dawid Sieńkowski
Źródło: Fox News
Czytaj także