Nieoczekiwani sprzymierzeńcy Orbana. Ukraina nigdy nie wejdzie do UE?

Nieoczekiwani sprzymierzeńcy Orbana. Ukraina nigdy nie wejdzie do UE?

Dodano: 
Viktor Orban / Wołodymyr Zełenski
Viktor Orban / Wołodymyr Zełenski Źródło: PAP/EPA
Premier Węgier Viktor Orbán może zyskać nieoczekiwanych sojuszników w staraniach o zablokowanie członkostwa Ukrainy w Unii Europejskiej. Według Politico, tym sprzymierzeńcem może być m.in. prezydent Francji Emmanuel Macron.

Przed nieformalnym szczytem przywódców UE w Kopenhadze 1 października przewodniczący Rady Europejskiej António Costa próbuje obejść sprzeciw Węgier wobec rozszerzenia Unii. Polityk zaproponował zmianę przepisów w taki sposób, aby umożliwić rozpoczęcie formalnych rozmów akcesyjnych po uzyskaniu głosów kwalifikowanej większości państw, a nie jednomyślnej zgody, która jest obecnie wymagana.

"Plan okazuje się jednak kontrowersyjny. Podczas gdy Orbán jest liderem UE najbliższym prezydentowi Władimirowi Putinowi i najbardziej nieprzychylnie nastawionym do Ukrainy, inni przywódcy mają zupełnie inne motywy, by dołączyć do jego strony – głównie po to, by chronić swoje prawo weta” – wyjaśnia Politico.

Nieoczekiwani sojusznicy

Jak piszą dziennikarze, przeciwko zmianom w zasadach głosowania opowiadają się Francja, Holandia i Grecja, a mało prawdopodobne jest, by zyskały one szerokie poparcie w Danii.

"Kraje te obawiają się, że zmiana zasad akcesyjnych ograniczy ich możliwości blokowania wniosków o członkostwo, które uznają za problematyczne. Otwiera to cały szereg sprzeczności, które Orbán może wykorzystać: na przykład ważne jest, aby Grecy pokazali, że mogą opóźniać negocjacje akcesyjne Turcji, tak jak Bułgarzy chcą położyć kres kwestii Macedonii Północnej, a Chorwaci chcą zablokować Serbię” – podkreślono w artykule.

Jednocześnie, jak pisze Politico, propozycja Costy otworzy drogę do UE nie tylko Ukrainie, ale i Mołdawii, gdyż kandydatury tych dwóch państw są ze sobą powiązane. Jak dodał wysoki rangą urzędnik UE, propozycja Przewodniczącego Rady Europejskiej zostanie poddana pod dyskusję w Kopenhadze dzisiaj, 1 października, obok kwestii dotyczącej wykorzystania zamrożonych rosyjskich aktywów w celu pomocy Ukrainie.

Prezydent Finlandii Alexander Stubb powiedział portalowi Politico, że popiera wszelkie próby przyspieszenia procesu akcesyjnego Ukrainy.

– Osobiście popieram każdy mechanizm podejmowania decyzji, który zapewnia większą elastyczność i mniejsze pole do blokowania, a w szczególności dotyczy to Ukrainy – zauważył.

Czytaj też:
"Zła wiadomość". Szef MSZ Ukrainy odpowiada Orbanowi
Czytaj też:
"Ukraina nie jest krajem niepodległym". Orban odpowiedział Zełenskiemu


Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: Politico
Czytaj także