Głowa państwa zabrała głos podczas Kongresu Przyszłości Narodowej w Łodzi. Nawrocki stwierdził, iż Polakom wmówiono, że są nietolerancyjni.
– My jesteśmy narodem i tym mistrzostwem propagandy jest to, mam nadzieję nieskutecznej, po to tutaj jesteśmy, żeby wmówić Polakom, że są nietolerancyjnym narodem, mimo że żadne fakty o tym nie świadczą – powiedział prezydent. – Mamy 1000 lat istnienia narodu polskiego, mamy za sobą pierwszą i drugą RP i trzecią RP teraz i zawsze byliśmy otwarci na inne narody – dodał.
Karol Nawrocki przyznał jednocześnie, że nie jest zwolennikiem określeń w rodzaju "nowoczesny patriotyzm" czy "patriotyzm XXI wieku".
– Mam głębokie przekonanie, że patriotyzm jest zawsze, od wieków tym samym. To się nie zmienia, że patriotyzm jest po prostu miłością do ojczyzny, do wspólnoty narodowej i do narodu, do wartości, które stoją za tym narodem – powiedział prezydent.
Nawrocki przypomina o wyborze kard. Wojtyły na papieża
Tego samego dnia prezydent Karol Nawrocki przypomniał w mediach społecznościowych o 47. rocznicy wyboru kard. Karola Wojtyły na papieża.
"16 października 1978 roku Polak – Karol Wojtyła – został papieżem" – przypomniała głowa państwa na portalu X.
"Z wolnej duszy zniewolonej Polski popłynęło słowo, które pokonało komunistyczną dyktaturę. Jan Paweł II stał na straży prawdy i wolności, konsekwentnie upominając się o poszanowanie podstawowych wartości" – czytamy we wpisie prezydenta.
Nawrocki zaznaczył, że "Polak, który zmienił świat, stał się autorytetem dla milionów, a po śmierci został świętym". "Bóg zapłać, Ojcze Święty!" – dodał.
Kard. Karol Wojtyła został wybrany na papieża w poniedziałek, 16 października 1978 r., w drugim dniu konklawe. Biały dym zwiastujący dokonanie wyboru pojawił się nad Kaplicą Sykstyńską o godz. 18.18. Metropolita krakowski stał się 262. następcą św. Piotra. Ostatnia notatka w prowadzonej przez metropolitę krakowskiego ‘Księdze czynności biskupich’, przesłanej później do Krakowa, brzmi: "Około godz. 17.15 – Jan Paweł II".
Czytaj też:
"Kompromituje się"; "kłamie". Ostre słowa współpracownika NawrockiegoCzytaj też:
Prezydent Nawrocki: Dwa lata temu obiecano Polakom bardzo wiele
