"Boleśnie uderzył". Mentzen nie cofa słów o Kaczyńskim

"Boleśnie uderzył". Mentzen nie cofa słów o Kaczyńskim

Dodano: 
Jarosław Kaczyński vs. Sławomir Mentzen
Jarosław Kaczyński vs. Sławomir Mentzen Źródło: PAP
Polityk Konfederacji Sławomir Mentzen nazwał Jarosława Kaczyńskiego "kłamcą" i "chamem". Prezes partii Nowa Nadzieja wyjaśnił, dlaczego użył tak mocnych określeń.

Podczas programu "Polityczny WF z gościem" (Polsat News) prowadzący przytoczył słowa prezesa Prawa i Sprawiedliwości z jednej z konferencji prasowych. – Jeżeli ktoś cierpi na jakieś niedostatki, to jednak powinien najpierw się doprowadzić do dobrego stanu, a dopiero później przejść do polityki. A jeżeli to jest niemożliwe, to trudno. Ja niestety też nie mogłem zostać koszykarzem, a marzyłem o tym – mówił lider PiS, pytany o pakt senacki z Konfederacją.

Sławomir Mentzen przyznał, że odebrał to jako sugestię dotyczącą zespołu Aspergera, z którym zmaga się polityk Konfederacji. – Jarosław Kaczyński jest nie tylko kłamcą, ale i chamem. Wykorzystuje moją chorobę do uderzania we mnie – ocenił stanowczo.

Mentzen: Nie jesteśmy gorsi, jesteśmy inni

Prezes partii Nowa Nadzieja ponownie odniósł się do sprawy w mediach społecznościowych.

twitter

"Dlaczego nazwałem Kaczyńskiego chamem? Za jego słowa sugerujące, że powinienem wyleczyć swoje spektrum autyzmu, zanim wszedłem do polityki. Kaczyński wprost powiedział, że osoby ze spektrum nie powinny brać udziału w życiu publicznym" – napisał Mentzen na portalu X.

"Na wielu wiecach w trakcie kampanii podchodziły do mnie osoby w spektrum jak i rodzice takich dzieci. Mówili mi, że dałem im nadzieję, że można z tym w miarę normalnie żyć, realizować się, odnosić sukcesy. Dziękowali mi za to, że powiedziałem publicznie o tym. To były bardzo ważne dla mnie słowa. Cieszyłem się, że mogłem komuś tym pomóc, dać nadzieję, zwiększyć pewność siebie, dać przykład, że ta przypadłość nie wyklucza z życia. Spektrum autyzmu powoduje wiele problemów, ale daje też liczne przewagi. Nie jesteśmy gorsi, jesteśmy inni" – czytamy we wpisie polityka.

Polityk Konfederacji: Kaczyński uderzył w wielu niewinnych ludzi

Zdaniem Sławomir Mentzena, Jarosław Kaczyński uderzając w niego, "mówi tym wszystkim osobom: wyleczcie się albo odizolujcie od społeczeństwa, bo nie nadajecie się do normalnego życia". "Mówi im: zapomnijcie o polityce, o biznesie, o swoich marzeniach. To jest kpina z tych ludzi. Spektrum nie da się wyleczyć. Tacy się urodziliśmy i tacy umrzemy. I nikt, w szczególności Jarosław Kaczyński, nie będzie nam mówił, czym możemy się zajmować, które marzenia będziemy spełniać i jak będziemy się realizować" – podkreślił parlamentarzysta.

"Nie chodzi mi o mnie, jestem politykiem, mam grubą skórę. Myślę o tych wszystkich, którzy mają spektrum autyzmu, o ich rodzicach i najbliższych. Ludzie, którzy mają nadzieję na w miarę normalne życie, którzy próbują być tacy jak inni, usłyszeli od Kaczyńskiego słowa, które nie powinny nigdy paść w przestrzeni publicznej" – zaznaczył Mentzen. "Dlatego nazwałem Kaczyńskiego chamem. Bo strzelając we mnie, atakując mnie moją przypadłością, boleśnie uderzył w naprawdę wielu zupełnie niewinnych ludzi" – dodał.

Czytaj też:
Konfederacja zawrze sojusz z PiS? Płaczek: Jeden z ciekawszych pomysłów
Czytaj też:
"PiS jest ostatnim ugrupowaniem...". Ostre słowa Zajączkowskiej


Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Aleksander Majewski
Źródło: Polsat News / X, DoRzeczy.pl
Czytaj także