Kolejna afera korupcyjna oligarchii UE. "Swoich się nie rusza"

Kolejna afera korupcyjna oligarchii UE. "Swoich się nie rusza"

Dodano: 
F. Mogherini, U. von der Leyen
F. Mogherini, U. von der Leyen Źródło: PAP/EPA / OLIVIER HOSLET
"Ile jeszcze można?" – pyta Grzegorz Płaczek, nawiązując do ujawnienia kolejnej afery korupcyjnej na szczytach władzy Unii Europejskiej.

Federica Mogherini, była szefowa dyplomacji Unii Europejskiej, została zatrzymana przez służby, trafiła do aresztu i postawiono jej zarzuty. Sprawa dotyczy m.in. domniemanych oszust w przetargach, korupcji i naruszenia tajemnicy zawodowej. Zdaniem przewodniczącego klubu parlamentarnego Konfederacji Grzegorza Płaczka ostatecznie włoska polityk, która swoją działalność polityczną zaczynała w partii komunistycznej ostatecznie nie poniesie żadnej odpowiedzialności karnej.

Korupcja w UE. Płaczek: Umorzą

Płaczek podkreślił, że "skorumpowane otoczenie szefowej Komisji Europejskiej nabiera rozpędu". "Wiodącymi bohaterami afery są: Federika Mogherini (była szefowa unijnej dyplomacji) i Stefano Sannino – w latach 2021-2024 wysoki rangą urzędnik w Europejskiej Służbie Działań Zewnętrznych i jednocześnie szef Dyrekcji Generalnej ds. Bliskiego Wschodu, Afryki Północnej i Zatoki Perskiej. Jeszcze niedawno formalnie podlegał On… wiceprzewodniczącemu Komisji Europejskiej, który wchodził w skład kolegium komisarzy... Ursuli von der Leyen. Stefano Sannoni ogłosił grzecznie przejście na emeryturę, a Ursula von der Leyen, jakby nigdy nic, nabrała wody w usta" – zwrócił uwagę poseł.

Przyzwyczajeni, że swoich się nie rusza

"Za parę lat z pewnością dowiemy się, że sprawę umorzono. Środowisko szefowej Komisji Europejskiej od lat przyzwyczaiło się przecież, że swoich się nie rusza. Jak i Ją samą. Przypomnę, że Unia Europejska nie ma swoich pieniędzy, więc rozkradane są również… pieniądze polskich podatników. Stara, skorumpowana Bruksela" – podsumował.

facebook

KO, Lewica, PSL, Polska 2050 za von der Leyen

W październiku w Parlamencie Europejskim podjęto nieudaną próbę odwołania niemieckiej polityk ze stanowiska przewodniczącej Komisji Europejskiej. Przeciwko odwołaniu von der Leyen głosowali eurodeputowani KO, Lewicy i PSL i Polski 2050.

Magdalena Adamowicz, Bartosz Arłukowicz, Krzysztof Brejza, Borys Budka, Andrzej Buła, Kamila Gasiuk-Pihowicz, Hanna Gronkiewicz-Waltz, Andrzej Halicki, Dariusz Joński, Ewa Kopacz, Łukasz Kohut, Barbara Łukaciejewska, Janusz Lewandowski, Alicja Marczułajtis-Walczak, Mirosława Nykiel, Jacek Protas, Bartłomiej Sienkiewicz, Michał Szczerba, Michał Wawrykiewicz, Marta Wcisło, Bogdan Zdrojewski, Adam Jarubas, Michał Kobosko, Robert Biedroń, Joanna Scheuring-Wielgus – to politycy, którzy nie poparli wniosku prawicy o odwołanie von der Leyen.

Czytaj też:
Zajączkowska: Te zdegenerowane pseudoelity UE poza przestępczością korupcyjną łączy Polska
Czytaj też:
Podwyżka pensji w UE. Tyle teraz zarabia von der Leyen


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Grzegorz Grzymowicz
Źródło: DoRzeczy.pl / Facebook
Czytaj także