Hiszpańscy biskupi poszli w ślady Francji i Portugalii, poruczając zbadanie przestępstw seksualnych popełnianych przez duchowieństwo niezależnej, świeckiej komisji. Konferencja Episkopatu Hiszpanii zleciła to zadanie firmie prawniczej Cremades & Calvo-Sotelo, która ma stworzyć audyt ukazujący skalę problemu nadużyć.
Komisja niezależna czy parlamentarna?
W konferencji prasowej otwierającej prace komisji udział wzięli przewodniczący episkopatu, kard. Juan José Omella i Javier Cremades. Specjalnie powołany zespół, jak czytamy w oświadczeniu biskupów, „otworzy niezależny kanał przyjmowania ewentualnych skarg, dokona przeglądu procedur prawnych mających na celu karanie praktyk przestępczych oraz zaoferuje współpracę władzom w celu wyjaśnienia faktów i ustanowienia systemu prewencyjnego, który spełnia wymagania społeczne w tym zakresie”.
Powołanie niezależnej komisji śledczej poprzedzone zostało przez debatę w hiszpańskim Kongresie Deputowanych, gdzie partie lewicowe postulowały stworzenie komisji kongresowej. Co ciekawe, przedstawiciele tych ugrupowań jednocześnie sprzeciwiali się powołaniu podobnych komisji, które zbadałaby problem molestowania nieletnich w grupach innych niż katolickie duchowieństwo.
Jak stwierdził kard. Carlos Osoro z Madrytu, „nie ma problemu”, aby powołać niezależną komisję, jednak warunkiem jest dla niego prowadzenie przez nią śledztw „w oparciu o prawdę i we wszystkich sferach”. W innym tonie wypowiedział się abp Mario Iceta z Burgos, który uważa, że „śledztwo zlecone niezależnym, prestiżowym i wiarygodnym instytucjom jest niezbędne, przyczyni się do wyjaśnienia prawdy i uniknięcie manipulacji danymi”, jak relacjonuje serwis Vatican News.
Czytaj też:
Kard. Müller o Drodze synodalnej i homoseksualizmie jako przyczynie nadużyćCzytaj też:
"Mogę tylko wyrazić mój wstyd". Benedykt XVI wydał oświadczenieCzytaj też:
Kłótnia o raport w sprawie pedofilii we francuskim Kościele