Kanada: Uniewinniono 18-latka oskarżonego o "mowę nienawiści"

Kanada: Uniewinniono 18-latka oskarżonego o "mowę nienawiści"

Dodano: 
Ideologia transpłciowa – zdjęcie ilustracyjne
Ideologia transpłciowa – zdjęcie ilustracyjne Źródło: Wikimedia Commons / Ted Eytan (CC-BY-SA-2.0)
Sąd Prowincji Ontario w Kanadzie uniewinnił 18-latka oskarżonego o "mowę nienawiści", ponieważ rozwieszał w szkole plakaty anty-transpłciowe.

Ontario, Kanada. To tutaj nastolatek wieszał na ścianach swojej szkoły plakaty z kodem QR, który odnosił się do 14-minutowego filmu. Materiał wyjaśniał niebezpieczeństwa związane z tzw. operacjami zmiany płci. Władze szkoły po obejrzeniu tylko 15 sekund filmu oceniły go jako "mowę nienawiści". W związku z tym zawiadomiono policję. 18-latek usłyszał zarzuty.

"Ekstremalny, promujący szkalowanie i odrazę wobec konkretnej grupy"

W sprawie nastolatka odbył się proces. Obrońca 18-latka argumentowała, że choć materiał mógł być obraźliwy, to jednak nie zawierał on wskazanej w oskarżeniu "mowy nienawiści", czyli nie był "ekstremalny, nie promował szkalowania i odrazy wobec konkretnej grupy". Tak właśnie zdefiniowana jest "mowa nienawiści".

Sędzia uznał, że materiał nie spełniał wspomnianego wymogu i w konsekwencji wydał wyrok uniewinniający – wyjaśnił prawnik Alan Honner, obrońca 18-latka. Co więcej, obrona wykazała placówce szkolnej zaniedbanie w sprawie, ponieważ zezwolono na postawienie oskarżenia bez całościowego zapoznania się z materiałem, który trwał 14 minut. Według obrońcy, nie zachowano troski o dobro ucznia.

Przeciwko tradycyjnym wartościom

Czasopismo medyczne "Oxford Journal of Sexual Medicine" przeprowadziło badania, w których wykazano wiele negatywnych skutków tzw. operacji zmiany płci.

Jednak, jak podaje portal LifeSiteNews, to nie pierwszy przypadek w Kanadzie, kiedy ucznia spotkały kłopoty za obronę tradycyjnych wartości. W 2022 r. mianująca się jako "katolicka" szkoła skreśliła z listy uczniów Josha Alexandra, który odważnie twierdził, że są tylko dwie płcie i sprzeciwiał się, aby chłopcy uważający się za dziewczęta byli wpuszczani do damskich łazienek. Władze szkoły określiły zachowanie nastolatka jako "znęcanie się". Nastolatek odwołał do sądu. Ten jednak opowiedział się po stronie szkoły.

Czytaj też:
"Zmiana płci" przed sądem. Przełomowa uchwała SN
Czytaj też:
"LGB" zamiast "LGBTQI+" na rządowych stronach. Decyzja Trumpa już działa


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły: dorzeczy.pl/gielda


Źródło: LifeSiteNews.com
Czytaj także