W sondażu Opinia24 69 proc. respondentów zadeklarowało, że na pewno weźmie udział w nadchodzących wyborach prezydenckich. 18 proc. uczestników badania "raczej" pójdzie głosować. 5 proc. ankietowanych nie pójdzie na wybory, natomiast 4 proc. "raczej" nie weźmie udziału w głosowaniu. Ponadto 4 proc. pytanych jeszcze nie wie, czy weźmie udział w wyborach. Wyniki sondażu opublikował w poniedziałek portal tvn24.pl.
Zacięta walka o drugą turę. Nowy sondaż
W pierwszej turze wyborów prezydenckich Rafał Trzaskowski (Koalicja Obywatelska) może liczyć na 36,3 proc. poparcia. 20,4 proc. respondentów oddałoby głos na Karola Nawrockiego (kandydata na prezydenta popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość). Sławomir Mentzen (Konfederacja) otrzymałby 18 proc. głosów.
Dalej: Szymon Hołownia (Polska 2050, Trzecia Droga) – 4,6 proc. poparcia, Magdalena Biejat (Nowa Lewica) – 2,3 proc., Adrian Zandberg (partia Razem) – 2,3 proc., Krzysztof Stanowski (dziennikarz, założyciel Kanału Zero) – 2,2 proc., Grzegorz Braun (Konfederacja Korony Polskiej) – 1,9 proc., Marek Jakubiak (Wolni Republikanie) – 0,8 proc. 2,2 proc. ankietowanych zadeklarowało wybór innego kandydata. Natomiast 9 proc. badanych nie wie, na kogo odda głos.
Jak wskazało TVN24, w stosunku do poprzedniego sondażu Trzaskowski zyskał 1,4 pkt. proc., Nawrocki uzyskał wynik niższy o 3,7 pkt. proc., zaś poparcie dla Mentzena wzrosło aż o 4,4 pkt. proc.
Wybory prezydenckie 2025
24 marca mija termin na zawiadomienie Państwowej Komisji Wyborczej o utworzeniu komitetu wyborczego kandydata na urząd prezydenta RP. PKW przyjęła już 41 zawiadomień o utworzeniu komitetu. Dotychczas zarejestrowano pięć kandydatur: Sławomira Mentzena, Grzegorza Brauna, Rafała Trzaskowskiego, Artura Bartoszewicza oraz Karola Nawrockiego. Kandydat w wyborach prezydenckich musi zebrać 100 tys. podpisów poparcia.
Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja, a ewentualna druga tura – 1 czerwca.
Czytaj też:
Doszło do spotkania Nawrockiego z Dudą. "Zaczynamy"Czytaj też:
Konfederacja: To piątka Trzaskowskiego. TVP i TVN dopytają?