Separatyści będą wysyłać zboże do Rosji. "Jutro historyczny moment"

Separatyści będą wysyłać zboże do Rosji. "Jutro historyczny moment"

Dodano: 
Wojna w Donbasie, zdjęcie ilustracyjne
Wojna w Donbasie, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Wikimedia Commons
Wspierany przez Moskwę Ługańsk ogłosił, że wkrótce rozpocznie transport "wyzwolonego" zboża do Rosji koleją.

Jurij Pronko, "minister rolnictwa" samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej (ŁRL), powiedział, że do tej pory zboże było wysyłane ciężarówkami, ale w stosunkowo niewielkich ilościach.

– Jutro historyczny moment – do Rosji pojadą pierwsze wagony ze zbożem: 50 wagonów, ponad 3000 ton – zapowiedział przedstawiciel ŁRL, cytowany przez telewizję Al Jazeera.

Ługańska Republika Ludowa to jeden z dwóch separatystycznych wschodnioukraińskich regionów, który przed inwazją na Ukrainę Rosja uznała za niepodległy i podpisała z nim umowę o współpracy i wzajemnej pomocy.

Zboże. Rosjanie kradną je Ukraińcom

Zdaniem ukraińskiego MSZ, od początku wojny Rosjanie skonfiskowali już co najmniej 500 tys. ton zboża o wartości ponad 100 mln dolarów. Kijów uważa, że prawie wszystkie statki wychodzące w morze z Sewastopola przewożą towary skradzione Ukrainie.

Ukraina jest jednym z największych na świecie eksporterów pszenicy, kukurydzy i oleju słonecznikowego, ale wojna i rosyjska blokada ukraińskich portów zatrzymały przepływ towarów, zagrażając dostawom żywności do wielu krajów.

Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow, który w środę przebywał z wizytą w Turcji, stwierdził, że to na władzach Ukrainy ciąży obowiązek rozminowania portów w celu umożliwienia transportu zboża.

Według Rady Bezpieczeństwa ONZ, obecne zapasy pszenicy na całym świecie wystarczą tylko na 10 tygodni, a sytuacja jest gorsza niż w kryzysowych latach 2007-2008.

Media: Turcja dogadała się z Rosją

Bloomberg podał w poniedziałek, że Turcja i Rosja osiągnęły wstępne porozumienie ws. eksportu ukraińskiego zboża i innych produktów rolnych. Według agencji, która powołała się na źródła znające kulisy rozmów Ankary z Moskwą, turecki rząd zaoferował pomoc wojskową w usuwaniu min u wybrzeży Odessy i eskortowaniu statków ze zbożem.

Ukraina nie zatwierdziła tego planu, obawiając się, że usunięcie umocnień może narazić ten ważny port na Morzy Czarnym na atak ze strony Rosji. Inwazja trwa od 24 lutego i przekształciła się w największy konflikt zbrojny w Europie od momentu zakończenia II wojny światowej.

Czytaj też:
Rosja szuka kupców na skradzione zboże. USA ostrzegają 14 krajów
Czytaj też:
Włochy ostrzegają: Przez działania Rosji miliony ludzi mogą umrzeć z głodu

Źródło: Al Jazeera / TASS / Reuters / Bloomberg
Czytaj także