"Obecnie siły rosyjskie rozmieszczone na Ukrainie są niewystarczające do osiągnięcia zamierzonego celu zastąpienia rządu w Kijowie" – brzmi komunikat dowództwa kanadyjskiego wywiadu wojskowego, który przytacza w sobotę agencja Ukrinform.
W raporcie napisano, że "Rosja będzie nadal walczyć o osiągnięcie choćby skromnego postępu taktycznego na frontach wschodnim i południowym". Jednocześnie podkreślono, że Rosjanie nie mają już wystarczających rezerw, aby uzupełnić jednostki operujące na terytorium Ukrainy.
"Prawie wszystkie jednostki armii rosyjskiej brały udział w walkach na Ukrainie. Rosja odnotowała tak wysokie straty, że ma trudności ze znalezieniem nieprzeszkolonych rekrutów do uzupełnienia swoich jednostek wojskowych" – czytamy w raporcie.
"WP": Rosyjskie wojska niemal stanęły
"Washington Post" napisał w piątek, że rosyjskie postępy w Donbasie zwolniły niemal do zera, podczas gdy Ukraina ma wszelkie możliwości, aby ponownie odwrócić losy wojny na swoją korzyść.
– Rosjanie są bliscy wyczerpania zdolności do dalszych zdobyczy terytorialnych – powiedział "WP" George Barros, analityk amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW). Jego zdaniem siły rosyjskie już porzuciły nadzieje na zdobycie Kijowa i wkrótce będą musiały liczyć się z niemożnością zdobycia całego Donbasu.
– Rosja może odnieść sukces w zajęciu jednego lub dwóch miast Donbasu na swojej bezpośredniej linii ognia, ale trudno dostrzec, że zdobędzie coś więcej – ocenił ekspert.
Wojna na Ukrainie. Najpierw Krym, teraz Donbas
Po nieudanej próbie zdobycia Kijowa na początku wojny, siły rosyjskie skoncentrowały się na przejęciu pełnej kontroli nad obwodami ługańskim i donieckim, które razem tworzą region nazywany Donbasem. Jego część była już kontrolowana przez wspieranych przez Moskwę separatystów, zanim 24 lutego Putin rozkazał swoim oddziałom zaatakować całą Ukrainę.
Inwazja przekształciła się w największy konflikt zbrojny w Europie od momentu zakończenia II wojny światowej. Według danych ukraińskiego Sztabu Generalnego, Rosjanie stracili już ponad 40 tys. żołnierzy. Danych tych nie sposób zweryfikować – strona rosyjska od miesięcy nie podaje informacji o stratach poniesionych w czasie walk na Ukrainie.
Czytaj też:
"Całą Ukrainę należy wyzwolić". Kreml ma nowy plan inwazji?Czytaj też:
"Ukraiński Katyń". Zełenski apeluje do USA: Potrzebna jest decyzja, teraz