"Specjalna operacja jeszcze trochę potrwa". Alarmujące słowa Putina o broni atomowej

"Specjalna operacja jeszcze trochę potrwa". Alarmujące słowa Putina o broni atomowej

Dodano: 
Prezydent Rosji Władimir Putin
Prezydent Rosji Władimir Putin Źródło:PAP / MIKHAIL METZEL / KREMLIN POOL / SPUTNIK / POOL
Prawie 10 miesięcy po rozpoczęciu ataku na Ukrainę, prezydent Władimir Putin przyznał że konflikt "jeszcze trochę potrwa". Polityk podkreślił także, że tylko Moskwa "jest prawdziwym gwarantem integralności terytorialnej Ukrainy".

Prezydent Rosji Władimir Putin mówił o sytuacji na Ukrainie i przedłużającym się konflikcie podczas spotkania z członkami Rady ds. Praw Człowieka w Moskwie.

Putin: Specjalna operacja wojskowa to długi proces

Putin w swoim wystąpieniu tłumaczył się z braku postępów "specjalnej operacji wojskowej na Ukrainie", zapewniając, że Moskwa użyje "wszystkich dostępnych środków", aby osiągnąć wyznaczone cele.

– Jeśli chodzi o przedłużający się charakter specjalnej operacji wojskowej i jej wyników, to oczywiście może trochę potrwać – mówił prezydent, nazywając inwazję "długim procesem". Jednocześnie polityk podkreślił, że wojna już przyniosła "znaczące rezultaty".

– Pojawiły się nowe terytoria. Jest to znaczący wynik dla Rosji – dodał Putin, nawiązując do pseudo-referendów przeprowadzonych przez Moskwę na części terenów Ukrainy. – Wyniki referendum pokazały, że ludzie chcą być w Rosji i uważają się za część tego świata, część tej przestrzeni i naszej wspólnej kultury, tradycji, języka. To jest najważniejszy wynik – podkreślał.

Rosja znowu grozi wojną atomową?

Jak podaje CNN, rosyjski prezydent nie wykluczył także możliwości użycia broni atomowej. Putin stwierdził natomiast, że postrzega rosyjski arsenał nuklearny jako środek odstraszający, a nie element służący do prowokacji.

– Jeśli chodzi o wyobrażenie, że Rosja nie użyłaby takiej broni jako pierwsza, w żadnych okolicznościach, to oznaczałoby też, że nie moglibyśmy jej użyć jako drudzy – bo możliwość użycia jej w przypadku ataku na nasze terytorium byłaby bardzo ograniczona – tłumaczył.

– Mamy strategię, a mianowicie, że jako obronę uważamy broń masowego rażenia, broń nuklearną – to wszystko opiera się na tak zwanym uderzeniu odwetowym – podkreślił. – To znaczy, że jeśli ktoś w nas uderza, w odpowiedzi też uderzamy – dodał polityk.

Prezydent Rosji ostrzega Kijów... przed Polską

W trakcie swojego wystąpienia polityk odniósł się także do doniesień rosyjskich mediów propagandowych, ostrzegając Kijów, że władze w Warszawie planuje ekspansję na wschód.

– Jeśli chodzi o Polskę, to tam nacjonalistyczni politycy śnią o powrocie tak zwanych terytoriów historycznych, które Ukraina otrzymała od Stalina – tłumaczył Putin. – I do tego będzie dążyć Polska. Widzimy to. Nie mam wątpliwości – dodał.

– Jedynym prawdziwym gwarantem integralności terytorialnej Ukrainy w jej obecnych granicach może być Rosja – podkreślił dalej prezydent.

Czytaj też:
Eksperci ISW: Putin przygotowuje Rosjan do przedłużającej się wojny
Czytaj też:
Wyciekł plan ewakuacji Putina. Wiadomo, dokąd chce uciec

Źródło: CNN / zw.lt/
Czytaj także