Po spotkaniu z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, Viola Amherd potwierdziła zamiar zorganizowania przez jej kraj konferencji pokojowej na najwyższym szczeblu w sprawie Ukrainy.
Amherd powiedziała, że kwestia realizacji inicjatyw pokojowych Kijowa była jednym z głównych tematów omawianych podczas jej spotkania z prezydentem Ukrainy. – Pan Zełenski zapytał mnie, czy Szwajcaria byłaby skłonna zorganizować w tej sytuacji szczyt pokojowy na wysokim szczeblu, a ja potwierdziłam, że Szwajcaria jest gotowa zorganizować konferencję. Uzgodniliśmy, że dalsze szczegóły zostaną dokładnie przeanalizowane tak, aby proces pokojowy zakończył się sukcesem – dodała.
Polityk podkreśliła, że przedstawiciele obu krajów natychmiast rozpoczną przygotowania do konferencji pokojowej, a "z naszej strony przygotowania będzie nadzorował Federalny Departament Spraw Zagranicznych".
– Szwajcaria będzie także w przyszłości walczyć o szeroki, sprawiedliwy i długotrwały pokój na Ukrainie. Szwajcaria chętnie się do tego przyczyni – podkreśliła Amher.
Szef MSZ Ukrainy: Jeśli zabraknie nam broni, będziemy walczyć łopatami
– Nawet jeśli zabraknie nam broni, będziemy walczyć łopatami. Bo dla Ukrainy stawką jest istnienie narodu – powiedział szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba w rozmowie z ABC News. Wykluczył także jakiekolwiek negocjacje z Rosją, dopóki Ukraina "nie zajmie znacznie silniejszej pozycji na polu bitwy".
W tej chwili armia ukraińska znajduje się w fazie "aktywnej obrony" i stara się powstrzymać nacierające wojska rosyjskie – poinformował dowódca ukraińskich wojsk lądowych, gen. Ołeksandr Syrski. Według niego w ostatnich tygodniach intensywność walk po obu stronach spadła. Jednocześnie podkreślił, że armii ukraińskiej nadal brakuje amunicji.
Wcześniej rzecznik Sił Powietrznych Ukrainy Jurij Ihnat mówił o niedoborach przeciwlotniczych rakiet kierowanych, a naczelny dowódca armii ukraińskiej gen. Wałerij Załużny przyznał, że wojsko odczuwa braki kadrowe.
Czytaj też:
Służby UE sprawdzą, które kraje uchylają się od pomocy Ukrainie