Litwa, Łotwa i Estonia szykują się na wojnę z Rosją. Powstanie "bałtycka linia obrony"

Litwa, Łotwa i Estonia szykują się na wojnę z Rosją. Powstanie "bałtycka linia obrony"

Dodano: 
Rosyjscy żołnierze na Krymie
Rosyjscy żołnierze na Krymie Źródło:Wikimedia Commons
Kraje bałtyckie zbudują ponad 1000 bunkrów na swoich granicach z Rosją i Białorusią na wypadek ataku Władimira Putina.

Według informacji prasowych "bałtycka linia obrony" będzie obejmować wszystkie środki odstraszania: miny przeciwpancerne, rowy, drut kolczasty oraz tzw. smocze zęby – stożkowe zapory przeciwpancerne wykonane z żelbetu. Budowa ma się rozpocząć w styczniu przyszłego roku.

Władze estońskie zamierzają wydać około 60 mln euro na budowę 600 bunkrów na całej granicy z Rosją. Każdy z nich ma mieć powierzchnię 37 metrów kwadratowych i pomieścić kilkunastu żołnierzy w celu ochrony przed ostrzałem artyleryjskim.

Estońskie Ministerstwo Obrony szacuje, że do zajęcia takich pozycji atakujący będzie potrzebował od czterech do siedmiu razy większego nakładu sił niż bez fortyfikacji. Estończycy liczą też, że nawet jeśli linia obrony ostatecznie zostanie przełamana, zyskany czas pozwoli na szybkie przegrupowanie wojsk, a także przerzucenie jednostek z innych krajów NATO.

Premier Estonii: Rosja może zaatakować NATO za trzy lata

Premier Estonii Kaja Kallas powiedziała gazecie "The Times", że Rosja może zaatakować NATO za trzy lata. Według danych wywiadu Moskwa zamierza rozmieścić w pobliżu granic krajów bałtyckich dwukrotnie więcej żołnierzy niż przed rozpoczęciem inwazji na Ukrainę. W związku z tym Rosja planuje utworzenie nowego korpusu armii z bazą w Pietrozawodsku w celu ochrony granic z Finlandią.

Od początku tego roku generałowie co najmniej z 10 państw NATO alarmują, że ewentualna agresja Rosji na państwa Sojuszu jest realnym scenariuszem w najbliższej przyszłości.

Przewodniczący komitetu wojskowego NATO, holenderski admirał Rob Bauer, ogłosił nieuchronność wojny z Rosją. Według niego wszystkie kraje paktu muszą przygotować się na konflikt w ciągu najbliższych 20 lat. Podobny apel wystosowali dowódcy armii i ministrowie obrony Wielkiej Brytanii, Norwegii, Danii, Holandii, Szwecji, Niemiec, Czech, Belgii i Estonii.

Zeszłego lata sojusznicy z NATO rozpoczęli radykalną reformę planowania wojskowego i po raz pierwszy od zakończenia zimnej wojny przygotowują szczegółowe plany otwartej konfrontacji zbrojnej z Rosją.

Czytaj też:
Pierwsza taka sytuacja w Niemczech od ponad 30 lat. Efekt słów Trumpa?

Opracował: Damian Cygan
Źródło: The Times / Reuters / Moscow Times
Czytaj także