– Węgierski parlament będzie mógł ratyfikować członkostwo Szwecji w NATO, gdy zbierze się na nowej wiosennej sesji pod koniec tego miesiąca – powiedział w sobotę premier Viktor Orban.
– To dobra wiadomość, że nasz spór ze Szwecją wkrótce zostanie rozstrzygnięty – wskazał premier Węgier. – Idziemy w tym kierunku, abyśmy na początku wiosennej sesji parlamentu mogli ratyfikować przystąpienie Szwecji do NATO – zaznaczył. Powiedział, że on i szwedzki premier Ulf Kristersson podjęli kroki "w celu odbudowania zaufania" między obydwoma krajami", nie podając jednak szczegółów tych ustaleń.
Szwecja złożyła wniosek o członkostwo w NATO w maju 2022 r., co stanowiło odpowiedź na rosyjską inwazję na Ukrainę. Węgry są od wielu miesięcy jedynym krajem NATO, który jeszcze nie ratyfikował wniosku Szwecji, a przyjęcie nowego członka do Sojuszu to proces wymagający zgody wszystkich państw NATO.
NATO przygotowuje drogi i kolej na wypadek wojny z Rosją. Plan powstaje w Niemczech
Według źródeł gazety "Financial Times" dowództwo operacyjne wielonarodowych sił NATO w niemieckim Ulm opracowuje plan rozmieszczenia sił sojuszniczych w całej Europie.
Projekt obejmuje eksploatację sieci komunikacyjnych, zapewnienie krajom europejskim surowców energetycznych i niezbędnych dostaw w magazynach, przygotowanie infrastruktury krytycznej – dróg i kolei – która może być potrzebna do rozmieszczenia sprzętu wojskowego na kierunku wschodnim.
Proces ten będzie opierał się na wynikach ćwiczeń Steadfast Defender, które rozpoczęły się 24 stycznia i potrwają cztery miesiące. W manewrach z udziałem 90 tys. żołnierzy, najwięcej od czasów zimnej wojny, NATO planuje symulować konflikt na dużą skalę z wrogiem na wschodzie. W ćwiczeniach weźmie udział ponad tysiąc jednostek sprzętu wojskowego i ponad 50 okrętów.
– Wiemy, że przeciwnik zawsze szuka nowych sposobów prowadzenia wojny, dlatego musimy być przygotowani – powiedział brytyjski sekretarz obrony Grant Shapps, cytowany przez "FT".
Czytaj też:
Wiceprezydent USA: Ta wojna jest porażką PutinaCzytaj też:
Minister obrony Ukrainy: Wrócimy do Awdijiwki