Nowa inicjatywa pokojowa. Ten przywódca spotka się z Putinem

Nowa inicjatywa pokojowa. Ten przywódca spotka się z Putinem

Dodano: 
Prezydent Brazylii Luiz Inácio Lula da Silva
Prezydent Brazylii Luiz Inácio Lula da Silva 
Prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva uda się w podróż do Moskwy. Przywódca chce omówić z Władimirem Putinem swoją "inicjatywę pokojową" ws. wojny na Ukrainie.

Lula ma wylecieć do stolicy Rosji we wtorek. Głowa państwa brazylijskiego chce pozostać w Moskwie do końca tygodnia.

Prezydent Brazylii spotka się z Putinem

Jak wynika z ustaleń brazylijskich mediów, Luiz Inacio Lula da Silva ma spotkać się z Władimirem Putinem i wziąć udział w defiladzie z okazji Dnia Zwycięstwa na Placu Czerwonym

Dziennikarze wskazują, że prezydent Brazylii stawia sobie dwa cele podróży.

Przywódca chce przedstawić swój kraj jako pośrednika w wojnie między Rosją a Ukrainą. Na tym jednak nie koniec. Ambicją Luly jest podkreślenie niezależności brazylijskiej polityki zagranicznej wobec innych światowych mocarstw.

Taką informację przekazały brazylijskim mediom źródła zbliżone do rządu.

Kreml chce spotkania z Trumpem

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył w poniedziałek, że spotkanie Władimira Putina z prezydentem USA Donaldem Trumpem jest konieczne, choć na tym etapie nie ma jeszcze na ten temat konkretnych informacji.

– Wielokrotnie mówiliśmy, że takie spotkanie, Putin i Trump, jest wyraźnie na radarze i pod wieloma względami uważamy, że jest ono z pewnością konieczne – wskazał. Pieskow dodał, że "jeszcze nie ma szczegółów" i zauważył, że takie spotkanie wymagałoby odpowiedniego przygotowania. – Wymaga to ciągłych kontaktów między Moskwą a Waszyngtonem, które już się rozpoczęły i trwają – powiedział Pieskow.

W odpowiedzi na pytanie o możliwość spotkania na Bliskim Wschodzie z prezydentem Trumpem, który planuje podróż do tego regionu w dniach 13–16 maja, Pieskow oświadczył, że Putin nie planuje jechać tam w podobnym czasie.

Wcześniej prezydent Trump powiedział, że nie wie jeszcze, czy spotkanie z Putinem mogłoby się odbyć podczas jego wizyty w Arabii Saudyjskiej. – Nie wiem – wskazał na pytania dziennikarzy. Trump dodał: – Muszę się nad tym zastanowić. Jeszcze o tym nie myślałem.

Putin o użyciu broni jądrowej

Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział na początku maja br., że do tej pory "nie zaistniała potrzeba" użycia broni jądrowej na Ukrainie. Dyktator zaznaczył jednocześnie, że Moskwa ma wystarczające siły, aby dokończyć wojnę po swojej myśli

Prezydent zaznaczył, że Rosja ma "wystarczająco dużo sił i zasobów, aby doprowadzić to, co zaczęło się w 2022 roku, do końca z wynikiem, którego Rosja potrzebuje". W ten sposób Putin nawiązał do trwającej wojny na Ukrainie. Wobec agresji użył jednak typowego dla kremlowskiej propagandy określenia "specjalna operacja wojskowa".

Na pytanie, dlaczego Moskwa nie korzysta ze swojego potężnego arsenału nuklearnego, Putin odpowiedział że do jego użycia Zachód "nieustannie prowokuje Rosję". Dyktator wyraził jednocześnie przekonanie, że jego kraj nie musi skorzystać z broni atomowej w starciu z siłami Ukrainy. – Chcieli nas sprowokować, żebyśmy popełnili błędy. Cóż, nie było potrzeby używania broni, o której pan wspomniał i, mam taką nadzieję, że nie będzie takiej potrzeby w przyszłości – powiedział prezydent Rosji.

Czytaj też:
Tajemnicza instalacja Rosji. Tuż przy granicy z NATO
Czytaj też:
Wielka Brytania potajemnie przygotowuje się do ataku ze strony Rosji

Opracował: Aleksander Majewski
Źródło: Onet.pl / Espreso TV, DoRzeczy.pl
Czytaj także