Nowe ustalenia w NATO. Ujawniono szczegóły

Nowe ustalenia w NATO. Ujawniono szczegóły

Dodano: 
Mark Rutte, szef NATO
Mark Rutte, szef NATO Źródło: Wikimedia Commons
Szefowie resortów obrony państw NATO uzgodnili nowe cele w zakresie zdolności defensywnych – przekazał w Brukseli szef Sojuszu Północnoatlantyckiego, Mark Rutte.

Sekretarz generalny NATO poinformował, że zaproponuje nowy cel wydatków na obronność w wysokości 5 proc. PKB.

– Uzgodniliśmy nowy, ambitny zestaw celów dotyczących zdolności i jest to bardzo ważne, bo te cele dokładnie opisują, w jakie zdolności sojusznicy muszą zainwestować w nadchodzących latach. To obrona powietrzna, myśliwce, czołgi, drony, personel, logistyka i wiele więcej – powiedział Rutte na konferencji prasowej po spotkaniu ministrów.

– Wszystko to jest potrzebne, aby utrzymać nasze odstraszanie i obronę na wysokim poziomie oraz zapewnić bezpieczeństwo miliardowi ludzi – dodał.

Rutte proponuje wzrost wydatków na obronność

Z zaproponowanego przez Ruttego nowego celu wydatków NATO na obronność w wysokości 5 proc. PKB, 3, 5 proc. ma być przeznaczane na podstawowe wydatki obronne, a 1,5 proc. PKB na inwestycje związane z obronnością i bezpieczeństwem. Chodzi o wydatki związane z infrastrukturą i przemysłem.

Sekretarz generalny NATO podkreślił, że deklaracja szczytu będzie koncentrować się na wydatkach, produkcji przemysłu obronnego, a także wsparciu dla Ukrainy. – Ale sojusznicy wciąż są w trakcie dyskusji i nie ma jeszcze ostatecznej wersji dokumentu – powiedział Rutte.

Szef Sojuszu Północnoatlantyckiego został zapytany przez dziennikarzy, czy plan zwiększenia nakładów na obronność będzie również obejmował Stany Zjednoczone. Rutte odpowiedział, że tak. – To cel dla wszystkich sojuszników – zaznaczył, wskazując jednocześnie, że jego propozycja cieszy się "szerokim poparciem".

Trump: UE powinna płacić więcej

Prezydent USA Donald Trump stwierdził w styczniu br. podczas rozmowy z dziennikarzami, że "Unia Europejska powinna płacić znacznie więcej [na obronność] niż dotychczas". – W czasie prezydentury Bidena wydaliśmy o 200 miliardów dolarów więcej niż Unia, a ten konflikt dotyczy bardziej ich niż nas. Nas dzieli od nich ocean – podkreślił amerykański przywódca.

– Już w czasie pierwszej kadencji podkreślałem, że nie wszystkie państwa NATO przeznaczały odpowiednio dużo pieniędzy na obronność. Niektóre w ogóle nie płaciły. Tylko siedem z 28 się składało. My byliśmy jednym z nich. Wśród nich była także Polska – zaznaczył.

Trump kolejny raz oświadczył, że członkowie Sojuszu Północnoatlantyckiego powinni przeznaczać na obronność 5 proc. PKB. – 2 procent to absurd – ocenił.

Czytaj też:
Ekspert ostrzega. Obawy o wstrzymanie modernizacji armii
Czytaj też:
Szef NATO po spotkaniu z Trumpem. Mówi, nad czym pracują USA i Europa


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Aleksander Majewski
Źródło: polsatnews.pl / Reuters, TVN24, DoRzeczy.pl
Czytaj także