W poniedziałek prezydent Rosji spotkał się na Kremlu z grupą kilkuset absolwentów wyższych uczelni wojskowych. Putin nawiązał do szczytu NATO w Hadze, który rozpocznie się we wtorek.
Putin: To Zachód prowokuje wyścig zbrojeń
Przywódca wskazał na informacje o zwiększeniu środków na finansowanie zbrojeń państw członkowskich Sojuszu Północnoatlantyckiego. Zdaniem Putina, takie działanie oznacza rozpoczęcie "zakrojonego na szeroką skalę programu dalszego zwiększania zdolności". – Z tego jasno wynika, kto naprawdę prowokuje – globalną militaryzację i wyścig zbrojeń – zaznaczył prezydent Rosji.
Właśnie w kontekście rzekomego "zagrożenia ze strony Zachodu", Putin przekazał informację o "zwiększeniu masowej produkcji rakiet balistycznych średniego zasięgu Oresznik".
Jak przypomina agencja Reutera, prezydent Rosji już w zeszłym roku zapowiedział rozmieszczenie Oreszników na Białorusi do drugiej połowy 2025 roku.
Jak stwierdził Władimir Putin, zwiększenie zdolności bojowej wszystkich typów wojsk Sił Zbrojnych Rosji jest "pilnym zadaniem" dla państwa. Jego zdaniem, kolejne zbrojenia stanowią "gwarancję suwerenności".
Rosyjski atak na Ukrainie
W nocy siły Rosji przeprowadziły atak powietrzny na Kijów. Minister spraw wewnętrznych Ukrainy Ihor Kłymenko przekazał, że Rosjanie zaatakowali stolice kraju oraz inne miejsca na obszarze regionu kijowskiego. Wykorzystano drony oraz rakiety.
W wyniku ostrzału zginęło co najmniej sześć osób a 29 zostało rannych. Uszkodzone zostały budynki mieszkalne, szpitale, stacja metra i obiekty infrastruktury sportowej.
"Najpoważniejsze skutki ataku odnotowano w dzielnicy Szewczenkowskiej, gdzie m.in. zniszczona została cała klatka schodowa wielokondygnacyjnego budynku mieszkalnego. Na obecną chwilę wiadomo o czterech osobach zabitych. Uratowano dziesięcioro rannych. Wszystkim udzielana jest pomoc medyczna i psychologiczna. Trwa usuwanie zniszczeń. Według naszych danych, pod gruzami są jeszcze ludzie" – poinformował minister Kłymenko na portalu społecznościowym.
Czytaj też:
Inwazja Rosji? Rząd opracował plan ewakuacji polskich dzieł sztukiCzytaj też:
Rosyjska armia przy granicy z NATO. Niepokojące doniesienia
