Podwyżki to efekt awansów z grupy AD15 do AD16, czyli do najwyższej kategorii zaszeregowania w hierarchii urzędników służby cywilnej UE. Nastąpiło to w maju.
Awansowało siedmiu z 16 dyrektorów generalnych kierujących departamentami administracji. "Dyrektorzy generalni, którzy otrzymają podwyżki wynagrodzeń, to Christian Mangold, odpowiedzialny za komunikację; Ellen Robson, odpowiedzialna za zasoby ludzkie; Juan Carlos Jimenez Marín, odpowiedzialny za logistykę tłumaczeń ustnych; Lorenzo Mannelli, odpowiedzialny za IT i cyberbezpieczeństwo; Guy Mols, odpowiedzialny za bezpieczeństwo i ochronę; Monika Strasser, odpowiedzialna za politykę budżetową oraz Michael Speiser, odpowiedzialny za politykę gospodarczą i przemysłową. Z kolei dniem 1 listopada 2025 r. Anders Rasmussen, zastępca sekretarza generalnego odpowiedzialny za koordynację legislacyjną i służby badawcze, zostanie awansowany do grupy AD16, podobnie jak Sannaleena Lepola-Honig, dyrektor generalna odpowiedzialna za partnerstwa parlamentarne" – opisuje serwis Politico. Wzrośnie też płaca sekretarza generalnego Alessandro Chiochetti.
"Brak słów"
Wynagrodzenia wzrosną z minimalnej pensji podstawowej w wysokości 20 tys. 536 euro (87 tys. 278 zł) miesięcznie do 23 tys. 235 euro (98 tys. 749 zł) – przed opodatkowaniem. Oprócz wynagrodzenia, urzędnicy z PE mogą pobierać dodatki mieszkaniowe i inne świadczenia. W sumie podwyżki wynagrodzeń mogą kosztować dział kadr Parlamentu Europejskiego nawet 324 tys. euro (1 mln 377 tys. zł) rocznie.
Nie wszystkim podoba się ta sytuacja. Politico cytuje Martina Schirdewana, współprzewodniczącego Grupy Lewicy w Parlamencie Europejskim. Sprzeciwił się on planowanym podwyżkom wynagrodzeń. – Podczas gdy ludzie w całej UE cierpią z powodu skrajnych warunków pogodowych, a nasi seniorzy walczą o przetrwanie, wydaje się, że Parlament służy wyłącznie sobie. Nikt nie jest już w stanie tego wytłumaczyć. Brak mi słów – ocenia.
Czytaj też:
"Jakieś harakiri". Wiceminister oburzony słowami Kosiniaka-KamyszaCzytaj też:
Czarne chmury nad Ursulą von der Leyen. Europosłowie próbują odwołać szefową KE
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
