"Po raz pierwszy w historii". Ławrow o walce Rosji z Zachodem

"Po raz pierwszy w historii". Ławrow o walce Rosji z Zachodem

Dodano: 
Siergiej Ławrow, szef MSZ Rosji
Siergiej Ławrow, szef MSZ Rosji Źródło: Wikimedia Commons / Kremlin.ru
Po raz pierwszy w swojej historii Rosja walczy z całym Zachodem sama – uważa Siergiej Ławrow, szef rosyjskiej dyplomacji.

– Mamy wiele do zrobienia. A najważniejsze, co musimy zrobić, to pokonać naszego wroga. Po raz pierwszy w swojej historii Rosja walczy samotnie z całym Zachodem – stwierdził Ławrow, cytowany w poniedziałek przez państwową agencję TASS.

– Mieliśmy sojuszników zarówno podczas I, jak i II wojny światowej. Teraz nie mamy żadnych sojuszników na polu bitwy. Musimy więc polegać tylko na sobie, nie możemy popaść w słabość ani jej okazywać – argumentował.

Białoruś, Korea Północna, kto jeszcze? Ławrow o sojusznikach Rosji

Jednocześnie stwierdził, że Rosja ma "wielu przyjaciół i podobnie myślących partnerów na całym świecie".

– Naszym najbliższym sojusznikiem na zachodzie jest z pewnością Republika Białorusi, na wschodzie – Koreańska Republika Ludowo-Demokratyczna, z którą łączą nas dziesięciolecia braterskich, przyjacielskich więzi. Pomogliśmy naszym koreańskim sąsiadom uzyskać niepodległość, oni pomogli nam wyzwolić obwód kurski spod władzy ukraińskich neonazistów – powiedział Ławrow.

Ukraińska operacja w obwodzie kurskim. Posiłki przybyły z KRLD

Nawiązał w ten sposób do wysłania przez reżim w Pjongjangu ponad 10 tys. północnokoreańskich żołnierzy do obwodu kurskiego w zachodniej części Rosji w celu pomocy armii rosyjskiej w wyparciu wojsk ukraińskich, które wkroczyły tam w sierpniu 2024 r.

Dalej szef rosyjskiej dyplomacji przekonywał, że "świat wielobiegunowy już istnieje, pomimo prób Zachodu utrudniania jego naturalnego rozwoju".

Jak stwierdził, "Indie, Chiny, Rosja, Turcja i Iran – wszystkie te kraje reprezentują wielkie cywilizacje, z wielowiekową historią, a tych więzi cywilizacyjnych nie da się zerwać". – Nigdzie indziej na świecie nie widać takiej ciągłości, ale jest ona cechą charakterystyczną kontynentu euroazjatyckiego – mówił Ławrow.

Czytaj też:
MSZ Rosji wskazało kraj, który ma być "drugą Ukrainą"


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Damian Cygan
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także