Nowe dane opublikowane w roczniku statystycznym pokazują, że współczynnik urodzeń wśród muzułmańskich imigrantek w Austrii jest prawie trzykrotnie wyższy niż wśród rodowitych Austriaczek. Drastycznie wzrastająca ilość rodzin islamskich w tym kraju w szybkim tempie zmienia skład demograficzny społeczeństwa. Sprawę dodatkowo komplikują rządzący, którzy przyznali imigrantom szerokie świadczenia socjalne z kieszeni podatników. Pieniądze dostają nawet ci, którzy nie chcą pracować.
Współczynnik urodzeń
Chodzi przede wszystkim o kobiety z państw takich jak: Syria, Afganistan, czy Irak. Z raportu wynika, że kobiety urodzone w Austrii rodzą średnio 1,22 dziecka. Wśród cudzoziemek liczba ta wzrasta do 1,57. Jednak w niektórych krajach pochodzenia wskaźnik ten jest znacznie wyższy.
I tak dla przykładu kobiety urodzone w państwach byłej Jugosławii rodzą średnio 1,94 dziecka, a urodzone w Turcji rodzą średnio 1,8 dziecka. Najwyższe wskaźniki odnotowuje się wśród kobiet syryjskich, afgańskich i irackich, które rodzą średnio 3,3 dziecka.
Ekspansja islamu w Austrii
W raporcie zwrócono uwagę, że matki w Austrii rodzą zazwyczaj około 30 roku życia. Średni wiek wynosi 30,4 lat dla kobiet urodzonych w Austrii i 28,7 lat dla kobiet urodzonych poza Austrią. Kobiety z Syrii, Afganistanu i Iraku rodzą swoje pierwsze dziecko średnio w wieku 26,2 lat.
Młode pokolenie, w którym populacja muzułmańska stale rośnie, wywiera coraz wyraźniejszy wpływ na Austrię, szczególnie w obszarze edukacji. W październiku 2024 roku dane federalne ujawniły, że ponad trzy czwarte uczniów wiedeńskich szkół średnich nie mówi po niemiecku w domu. Jednocześnie, podobnie jak w innych państwach otwartych na masową migracje, obniża się poziom bezpieczeństwa.
Dane te pojawiają się m.in. w kontekście trwającej w Austrii debaty na temat wpływu migracji na sytuację demograficzną po dużym napływie cudzoziemców z Syrii w ostatnich latach.
Czytaj też:
Mają dość ekspansji islamu? Zakazali muzułmanom modlitw w miejscach publicznychCzytaj też:
Bractwo Muzułmańskie w Brukseli. Wstrząsający raport francuskich służb
