Rzecznik KE Olof Gill odgraża się Trumpowi? "W gestii Brukseli"

Rzecznik KE Olof Gill odgraża się Trumpowi? "W gestii Brukseli"

Dodano: 
Donald Trump, prezydent USA
Donald Trump, prezydent USA Źródło: Wikimedia Commons
Donald Trump rozważa nałożenie ceł na hiszpańskie towary, jeśli tamtejszy rząd pozostanie z wydatkami na obronność na poziomie 2 proc. PKB.

We wtorek lewicowy premier Hiszpanii Pedro Sanchez ponownie wyraził swój sprzeciw wobec przeznaczenia 5 proc. PKB na obronność. Według rządu w Madrycie, wydatki na poziomie 2 proc. wystarczą, aby wypełnić zadania stawiane Hiszpanii przez NATO, bez szkody dla polityki socjalnej.

Dopytywana w środę w Brukseli o wydatki na obronność w przyszłości, minister obrony Hiszpanii Margarita Robles nie wykluczała przekroczenia 2 proc. PKB.

Władze w Madrycie konsekwentnie podnoszą też argument, że są zaangażowane w misje na tzw. wschodniej flance NATO i pozostają aktywnych członkiem Sojuszu.

Rzecznik KE odpowiada prezydentowi USA Trumpowi

Rzecznik Komisji Europejskiej Olof Gill powiedział w środę podczas briefingu prasowego, że polityka handlowa leży w gestii Brukseli, a Komisja Europejska "zareaguje odpowiednio, tak jak zawsze, na wszelkie środki podjęte wobec jednego lub kilku naszych państw członkowskich". Jak dodał, dla rozwiązania podobnych problemów służyła umowa handlowa między Unią Europejską a USA podpisana w lipcu.

To reakcja na ponawiane apele z Waszyngtonu, by wszystkie państwa NATO wydawały 5 proc. PKB na obronność. Prezydent USA powiedział we wtorek, że jest niezadowolony z poziomu wydatków Hiszpanii na obronność i myśli o zastosowaniu ceł. Wcześniej Trump zasugerował, że Hiszpania być może powinna zostać usunięta z Sojuszu.

5 proc. PKB. Państwa NATO się zobowiązały

Podczas czerwcowego szczytu NATO w Hadze państwa członkowskie zobowiązały się do zwiększenia wydatków na obronę do 5 proc. PKB do 2035 r., a także do dalszego finansowania Ukrainy. Każde państwo będzie co roku przedstawiać plany dotyczące zwiększenia wydatków.

Czytaj też:
Więcej towarów z Ukrainy napłynie do Polski. "Tyle że to nie jest ukraińskie rolnictwo"
Czytaj też:
Rubio: USA nie wyjdą z NATO. W mediach jest nieuzasadniona histeria
Czytaj też:
Porzucą zakupy ropy z Rosji? Trump twierdzi, że dopiął swego


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Grzegorz Grzymowicz
Źródło: PAP / Reuters / DoRzeczy.pl
Czytaj także