KE chce uruchomić procedurę nadmiernego deficytu

KE chce uruchomić procedurę nadmiernego deficytu

Dodano: 
Flaga Unii Europejskiej, zdjęcie ilustracyjne
Flaga Unii Europejskiej, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Flickr
Komisja Europejska zaproponuje Radzie UE wszczęcie procedury nadmiernego deficytu wiosną 2024 r., zapowiedziała Komisja.

"Wiosną 2024 r. Komisja zaproponuje Radzie wszczęcie procedur nadmiernego deficytu opartych na deficycie na podstawie danych dotyczących wyniku za 2023 r., zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa" – czytamy w komunikacie.

Państwa członkowskie powinny wziąć to pod uwagę przy wykonywaniu swojego budżetu na 2023 r. i przy przygotowywaniu projektu planu budżetowego na 2024 r., podano także.

Celem procedury jest korygowanie nadmiernego deficytu lub poziomu zadłużenia.

Co zaleca Komisja Europejska?

Ogólna klauzula wyjściowa z Paktu Stabilności i Wzrostu, która przewiduje tymczasowe odstąpienie od wymogów budżetowych normalnie stosowanych w przypadku poważnego pogorszenia koniunktury gospodarczej, zostanie dezaktywowana pod koniec 2023 r.

W związku z tym Komisja Europejska zaleciła, by:

– państwa członkowskie, które osiągnęły średniookresowy cel budżetowy (MTO) na podstawie prognozy z wiosny 2023 utrzymały dobrą sytuację budżetową w 2024 r.

– pozostałe państwa członkowskie zapewniły rozważną politykę budżetową, w szczególności poprzez ograniczenie nominalnego wzrostu wydatków pierwotnych netto finansowanych ze środków krajowych w 2024 r.

– wszystkie państwa członkowskie zachowały inwestycje publiczne finansowane ze środków krajowych i zapewniły skuteczną absorpcję dotacji w ramach RRF i innych funduszy UE, w szczególności w celu wspierania transformacji ekologicznej i cyfrowej.

– wszystkie państwa członkowskie zlikwidowały obowiązujące środki wsparcia energetycznego do końca 2023 r. (jeżeli ponowne podwyżki cen energii będą wymagały środków wsparcia, powinny one być ukierunkowane na ochronę wrażliwych gospodarstw domowych i przedsiębiorstw oraz zachęty do oszczędzania energii).

Czytaj też:
Polska straci miliony euro. KE wysyła Warszawie wezwania do zapłaty
Czytaj też:
Prof. Legutko: Tylko gniew ludu może zmienić lewicowy kurs UE

Źródło: ISBnews
Czytaj także