Prezes Nowej Nadziei zorganizował w środę na Facebooku serię pytań i odpowiedzi. Jedno z pytań dotyczyło tego, czy Konfederacja, gdy dojdzie do władzy, będzie w stanie z dnia na dzień wycofać Polskę "z Zielonego Ładu, Mercosur, i innych głupich rzeczy narzuconych przez Brukselę".
Mentzen: Zrobimy to jednostronnie
Mentzen przypomniał, że Konfederacja jest w swoim stanowisku konsekwentna i wycofa Polskę ze wspomnianych przedsięwzięć. – Czy z dnia na dzień to nie wiem. Pamiętam, jak Donald Trump deklarował, że zakończy wojnę na Ukrainie w ciągu 24 godzin i nie wyszło. Być może zajęłoby to więcej niż jeden dzień, natomiast na pewno byłby to kierunek, w którym idziemy – zapewnił.
Ekonomista zaznaczył, że na pewno Polska jednostronnie powinna wypowiedzieć Zielony Ład. – Polska powinna przestać pobierać opłaty ETS, ETS 2 w ogóle nie należy wdrażać – powiedział. Dodał, że należy też jednostronnie nie przyjmować paktu migracyjnego. – Jeżeli Niemcy mogą wycofać się jednostronnie z Schengen, a w praktyce to zrobili, to Polska może wycofać się z Zielonego Ładu czy też z paktu migracyjnego – zwrócił uwagę. Jestem przekonany, że należy to zrobić i nie powinno się to wiązać z opuszczeniem Unii Europejskiej – ocenił.
Pakt migracyjny
Przypomnijmy, że pakt migracyjny (9 rozporządzeń, 1 dyrektywa) zacznie obowiązywać w połowie 2026 roku. Polska głosowała przeciwko. Zawiera m.in. ułatwienia procedur w zakresie odsyłania nielegalnych imigrantów z Europy, jednak istotą przedsięwzięcia jest relokowanie imigrantów z Afryki i Azji po wszystkich państwach członkowskich Unii Europejskiej. Relokacja nielegalnych imigrantów jest określana przez KE jako "obowiązkowa solidarność", mimo że termin "solidarność" z samej swej istotny oznacza dobrowolność danych działań.
Jeżeli państwo członkowskie UE odmówi wpuszczania nielegalnych cudzoziemców, podatnicy tego państwa będą musieli zapłacić karę za każdego nieprzyjętego. Kwota nie jest jeszcze ustalona, ale mówi się o 20 tys. euro za jednego. Pakt migracyjny zakłada, że w "sytuacji kryzysowej" Komisja Europejska może zwiększyć ilość imigrantów, jaką mają wpuścić na swoje terytorium poszczególne państwa.
Zielony Ład
Zielony Ład Unii Europejskiej – obecnie tej nazwy raczej się już nie stosuje – to seria regulacji prawnych już wdrożonych lub przygotowywanych do wdrożenia w państwach Unii. Deklarowanym celem Komisji Europejskiej, która nakazuje regulacje jest osiągnięcie tzw. neutralności klimatycznej Europy do 2050 roku.
Na Zielony Ład składają się m.in.: tzw. transformacja energetyczna, dyrektywa budynkowa EPBD, tzw. zrównoważony transport (narzucenie pojazdów elektrycznych i zakazanie spalinowych), tzw. zrównoważone rolnictwo, podatki klimatyczne ETS (system handlu uprawnieniami do emisji dwutlenku węgla) czy tzw. przywrócenie bioróżnorodności.
Umowa UE-Mercosur
Mercosur to umowa handlową między Unią Europejską a krajami obszaru Mercosur (Brazylia, Argentyna, Paragwaj, Urugwaj). Porozumienie ma znieść bariery handlowe dla europejskich firm, w tym wysokie cła. Przewiduje też uproszczenie procedur dla biznesu z UE oraz zniesienie przepisów i norm technicznych różniących się od norm międzynarodowych. To jedna strona medalu.
Wiele produktów swojego przemysłu chcą bezcłowo eksportować do Ameryki Niemcy. Z punktu widzenia Polski sprawa jest bardziej skomplikowana. Przeciwnicy umowy argumentują bowiem, że nie jest ona korzystna dla państw europejskich, które wciąż jeszcze dysponują własnym rolnictwem. Ameryka Południowa handluje głównie żywnością. Wobec tego żywność niespełniająca unijnych norm i obciążeń "klimatycznych" masowo napłynie do Europy, co uderzy w kraje o wciąż jeszcze niezniszczonym do końca regulacjami rolnictwie, jak Polska czy Francja.
Polski rząd jest przeciwko paktowi migracyjnemu i umowie Unii z Mercosur, jednak projekty te zostały przeforsowane w Unii Europejskiej przez zainteresowaną nimi większość państw.
Czytaj też:
Jak długo Polska nie będzie objęta paktem migracyjnym? Tusk odpowiedział
