– Na razie efekt świeżości otwiera mu wszystko – mówił polityk o transferach politycznych z PO do Polski 2050 Szymona Hołowni.
Gość PR24 odniósł się on do plotek o możliwym dołączeniu do szeregów Polski 2050 Michała Boniego. – Nie sądzę, aby miał przejść do Szymona Hołowni. To by oznaczało, że jest na to jakieś przyzwolenie Donalda Tuska. Nie bardzo wierzę, że takie wydarzenia i decyzje ludzie związani z premierem Tuskiem podejmowaliby bez konsultacji czy rozmowy. Trzeba to dalej obserwować – ocenił poseł.
– Mało jest przypadków, które nie mają swego uwarunkowania w przeszłości. Hołownia jest na fali wznoszącej się, ale za chwilę będzie się stabilizował, a potem opadał w dół. Na razie efekt świeżości otwiera mu wszystko – stwierdził.
Zaznaczył, że PSL na razie nie zamierza wchodzić w koalicję z Hołownią. – My raczej jesteśmy stabilni i pokorni. Na poważne rozmowy przyjdzie czas, na razie skupiamy się na pracy wewnątrzpartyjnej. Jesteśmy otwarci na dobre inicjatywy ze strony rządu i opozycji – podsumował Czesław Siekierski.
Czytaj też:
Mucha: Będę przekonywała Hołownię do liberalizacji prawa aborcyjnegoCzytaj też:
Lewica odcina się od szokujących słów Prokop-Paczkowskiej