W Rzymie prawie pięć razy wzrosła w ciągu ostatnich 10 dni liczba zakażeń koronawirusem – podały we wtorek władze medyczne stołecznego regionu Lacjum. Wzrost od dnia finału piłkarskich mistrzostw Europy wiąże się z hucznym świętowaniem sukcesu Włochów.
Dzień po sukcesie włoskich piłkarzy na ulicach Wiecznego Miasta witały ich wielotysięczne tłumy.
– Płacimy teraz za to, ale bez komplikacji dla szpitali – powiedział szef regionalnego wydziału do spraw służby zdrowia Alessio D'Amato. Tak skomentował wtorkowe dane o wykryciu w stolicy 557 przypadków zakażeń. 11 lipca było ich 122.
D'Amato dodał, że zakażenia będą dalej rosnąć w najbliższych dniach w rezultacie wydarzeń po mistrzostwach.
Bilans COVID-19 we Włoszech
Liczba infekcji rośnie w całych Włoszech. Najnowsze dane ministerstwa zdrowia to 10 następnych zgonów na COVID-19 i 3558 zakażeń wykrytych w 218 tys. testów. Łączny bilans zmarłych wynosi we Włoszech 127 884. Stabilna jest sytuacja w szpitalach, gdzie przyjęto dziewięciu następnych chorych, w tym trzy osoby na intensywną terapię.
Agencja Ansa podała za źródłami rządowymi, że stan wyjątkowy wprowadzony w styczniu 2020 roku po pierwszych przypadkach koronawirusa, przedłużony wcześniej do końca lipca tego roku, ma obowiązywać w kraju do 31 października.
We wtorek władze Sycylii wprowadziły wymóg okazania negatywnego wyniku testu na obecność koronawirusa przez osoby przyjeżdżające z Francji, Grecji i Holandii. Na wyspie, odwiedzanej latem przez setki tysięcy turystów, obowiązywać będą bardziej surowe przepisy niż w pozostałej części Włoch.
Czytaj też:
Włochy: W ciągu tygodnia wzrost zakażeń o ponad 60 procent