"Przyjaciel Putina w UE". "Die Welt" krytykuje sojusznika Polski

"Przyjaciel Putina w UE". "Die Welt" krytykuje sojusznika Polski

Dodano: 
Prezydent Rosji Władimir Putin
Prezydent Rosji Władimir Putin Źródło: PAP/EPA / Alexei Danichev
Niemiecki dziennik krytykuje szefa węgierskiego rządu Viktora Orbana za sprzeciw wobec wprowadzenia embarga na rosyjską ropę naftową.

Ogłoszona w środę przez przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen propozycja embarga na rosyjską ropę wymaga zatwierdzenia przez wszystkie 27 państw członkowskich UE. Zgodnie ze słowami szefowe KE, Unia wstrzymałaby import rosyjskiej ropy naftowej w ciągu sześciu miesięcy, a rafinowanej ropy - do końca tego roku, z wyłączeniem Węgier i Słowacji.

Tymczasem Budapeszt już zapowiedział, że nie zgodzi się na zakaz importu rosyjskiej ropy. Węgry są bowiem zbyt uzależnione od tego surowca i zdaniem Zoltána Kovácsa, węgierskiego sekretarza stanu ds. komunikacji i stosunków międzynarodowych, embargo na rosyjska ropę "zrujnuje węgierską gospodarkę”.

"Orban rzuca kłody pod nogi"

"Die Welt" nie szczędzi słów krytyki pod adresem szefa węgierskiego rządu. Zdaniem autora komentarza zamieszczonego w dzienniku, decyzja Węgier o zablokowaniu embarga to "afront wobec von der Leyen, Komisji Europejskiej i wszystkich pozostałych krajów członkowskich".

Dziennik wspomina o ustępstwie poczynionym na rzecz Węgier i Słowacji, które umożliwi tym krajom kupowanie rosyjskiej ropy do końca 2023 roku. Mimo to, postawa Budapesztu pozostała niezmieniona.

"Mimo to, Orban rzuca kłody pod nogi. I zagraża temu, co jest w tym kryzysie ważne: zgodnej postawie. A tę kraje członkowskie do tej pory wykazywały. Szef węgierskiego rządu bez przekonania wspierał wcześniejsze sankcje wobec Rosji. Wykluczył nawet możliwość transportu przez swoje terytorium dostaw broni. Orban nie chce narażać swoich szczególnych relacji z Putinem. Od lat Orban wychwala Rosję jako wzór i krytykuje zachodnie demokracje określające je jako zniewieściałe i słabe. Bliskie władzom media rozpowszechniają teorie spiskowe o wojnie w Ukrainie" – czytamy w komentarzu.

"Die Welt" wypomina Orbanowi chęć korzystania z pieniędzy UE, bezpieczeństwa NATO, a jednocześnie pozostawanie "przyjacielem Putina". Stwierdza również, że pozostałe kraje UE "będą się jednak musiały ułożyć" z Orbanem.

"Bo ważne decyzje w sprawie sankcji czy podatków muszą mieć zgodę wszystkich krajów UE. Co prawda premier Włoch Mario Draghi zażądał właśnie, aby zrezygnować z tej zasady jednomyślności. Ale także to da się przeprowadzić tylko jednogłośnie” – czytamy.

Czytaj też:
Wiceszef MSZ: Przekonujemy węgierskich partnerów, by nie mieli złudzeń co do Rosji
Czytaj też:
Daniłow: Węgry chciały dokonać rozbioru Ukrainy
Czytaj też:
Węgry niechętne potępieniu rosyjskich zbrodni. Reaguje Morawiecki

Źródło: Deutsche Welle / Die Welt
Czytaj także